Kiedy słyszysz dieta, to zapewne w głowie pojawiają się różne hasła, nazwy diet, zasady. Pojęcie to kojarzy się nam z jakimś schematem, do którego to my musimy się dostosować. Zwykle jednak każdy z nas odczuwa w danym miejscu dyskomfort. A może by tak porzucić te sztywne zasady i podejść do diety na poziomie indywidualnym? Może to właśnie czas, aby uwzględnić swoje unikalne potrzeby żywieniowe i dostosować się do nich?
Skąd taka zmiana? Dlaczego niekiedy warto podejść do diety na poziomie indywidualnym?
Jeśli chodzi o zdrowie i dobre samopoczucie, nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania. Każdy z nas jest jedyny w swoim rodzaju, więc ma swoje indywidualne potrzeby. Ponadto, na każdego działa co innego. Jak zatem odkryć swoje potrzeby? Czy potrzebne są jakieś badania, czy może coś prostszego, jak obserwacja i prowadzenie dziennika?
Technologia medyczna i wiedza umożliwiają w dzisiejszych czasach analizę niemal wszystkiego, od genetyki po zdrowie jelit. Wszystkie te dane można wykorzystać do opracowania spersonalizowanego planu żywienia, który zapewni lepsze zdrowie, samopoczucie i pomoże realizować nasze cele.
Złamanie Twojego unikalnego kodu żywieniowego
Jeśli jesteś gotowy dostosować się do swoich potrzeb żywieniowych, istnieją narzędzia, które mogą Ci w tym pomóc. Niekoniecznie musisz korzystać z tych najbardziej zaawansowanych, ale warto mieć świadomość, że takie istnieją i są dla nas coraz bardziej dostępne.
Oto niektóre z narzędzi, które mogą pomóc w rozszyfrowaniu idealnej diety:
- Badanie DNA może ujawnić ukryte wskazówki — czy jesteś predysponowany do nadwrażliwości na gluten, czy metabolizujesz węglowodany szybko, czy wolno, albo czy masz niedobory niektórych kluczowych enzymów, które wpływają na sposób rozkładania żywności? Zrozumienie swoich tendencji genetycznych jest jak posiadanie kompasu żywieniowego, który pomoże Ci dokonać wyborów.
- Analiza mikrobiomu — każdy z nas ma w jelitach unikalną mieszankę bakterii. Mają one wpływ na nasze zdrowie, ale mogą także dawać wskazówki, czego nasz organizm potrzebuje. Na podstawie tej wiedzy można dobrać żywność, która odżywi pożyteczne bakterie w jelitach i zapanuje nad sprawcami kłopotów. Wszystko polega na dostosowaniu się do swojego organizmu.
Prowadź dziennik żywności
Oczywiście nie każdy musi robić skomplikowane badania. Oczywiście warto je zrobić, w szczególności, jeśli mamy do czynienia z jakimś skomplikowanym przypadkiem medycznym, który tego wręcz wymaga. I właśnie dlatego cudowne jest to, że technologia poszła tak do przodu i umożliwia fantastyczne analizy naszych organizmów.
Natomiast to, co może zrobić każdy z nas to prowadzenie dziennika. Nie wymaga to żadnych skomplikowanych zasobów, a może bardzo pomóc.
W jaki sposób pomaga prowadzenie dziennika?
Otrzymasz jasny obraz tego, ile i jakiego rodzaju pokarmy jadasz regularnie. Pomaga to w ustaleniu tego, czy potrzebujesz więcej, czy mniej określonych składników odżywczych oraz kalorii.
Dzięki notowaniu będziesz mógł zidentyfikować swoje nawyki np. kiedy jesz pod wpływem emocji, kiedy źle rozłożyłeś posiłki i np. za mało zjadłeś przed treningiem, a później pochłonąłeś pół lodówki. Dzięki takim obserwacjom łatwiej Ci będzie wprowadzać zmiany i dążyć do lepszego samopoczucia psychicznego i fizycznego.
Zapisywanie tego, co jadłeś, pomaga także zdiagnozować produkty, których wskazane by było, żebyś unikał. Na przykład tych, które powodują u Ciebie wzdęcia, lub inne dolegliwości. Rozwiązanie to bardzo pomaga osobom, które mają nietolerancję lub alergię na dane produkty.
Podsumowanie
Spersonalizowane odżywianie, czyli indywidualne podejście do własnych potrzeb, brzmi bardzo profesjonalnie i nieco tajemniczo. A tak naprawdę jest to kierowanie się swoją intuicją, wnioskami na podstawie obserwacji i ciekawością. Znalezienie tego, co będzie dla Ciebie skuteczne, może być tak proste, jak prowadzenie dziennika jedzenia i sprawdzanie, jak Twoje ciało reaguje na różne pokarmy.
Zapisywanie tego, co jesz, pomaga wychwycić niezdrowe wzorce i zwiększa świadomość Twojej wyjątkowej relacji z jedzeniem. Możesz jednak pójść o krok dalej, korzystając z aplikacji żywieniowej, współpracując z dietetykiem, a nawet skorzystać z zaawansowanych badań medycznych — choć w większości przypadków nie jest to konieczne.
Celem takiego podejścia jest znalezienie tego, co na Ciebie działa, co poprawia samopoczucie, zdrowie i daje jednocześnie satysfakcję z jedzenia. Dlatego, jeśli nie dajesz rady funkcjonować w pełnej dyscyplinie, porzuć sztywne schematy. Być może wcale nie będziesz musiał dokonywać rewolucji. Wystarczy się obserwować, eliminować to, co Ci nie służy i uwzględniać produkty (oraz ich ilość i sposób przyrządzania) do własnych preferencji i potrzeb organizmu.
