Jeśli podobnie jak większość Polaków uważasz, że kupujesz zdrowe i wartościowe produkty, to prawdopodobnie żyjesz w świecie iluzji. Rzeczywistość wygląda następująco: tak naprawdę nie wiesz co wkładasz do koszyka i co ląduje na Twoim stole. Czytasz uważnie etykiety? Punkt dla Ciebie, jesteś w lepszym położeniu niż znaczna część kupujących, ale i tak robiony jesteś jajo. Producentom żywności zdarza się nieraz „pomylić” na etapie produkcji żywności lub też – jej etykietowania i w efekcie na półki trafia produkt drugiej kategorii…
Dlaczego producenci fałszują żywność?
Nie ulega wątpliwości, że podstawowym czynnikiem skłaniającym producentów do fałszowania żywności jest aspekt ekonomiczny. Klient chce kupić jak najtaniej, więc markety starają sie wszelkimi sposobami wynegocjować na dostawcach i producentach jak najniższą cenę. Wystarczy, że jeden producent zastosuje jakiś niedozwolony „myk”, a w jago ślady siłą rzeczy muszą iść inni, żeby nie stracić klientów. I póki skuteczność mechanizmów kontrolujących nie stanie się wystarczająco wysoka, proceder ten będzie się opłacać. Tymczasem nawet gdy uda się zafałszowany produkt wykryć, to dotarcie do źródła procederu bywa niekiedy skomplikowane, co sprawia że sprawcy nie zawsze pociągani są do odpowiedzialności.
Produkt zafałszowany, czyli…
Zafałszowanym nazywamy taki produkt, którego skład lub inne właściwości zostały zmodyfikowane, a potencjalny konsument nie został o tym poinformowany. Również ukrywanie faktycznego składu, nieprawidłowe oznakowanie żywności bądź poddawanie procesom mającym nadać danemu produktowi wygląd produktu o pożądanej jakości jest fałszowaniem żywności. Tak wiec produkt zafałszowany może np. nie posiadać któregoś ze składników wymienionych w składzie, może też zawierać bonus w postaci nieuwzględnionego na etykiecie dodatku. Nieprawdziwą może być także informacja dotycząca daty przydatności czy miejsca produkcji…
Najczęstsze sztuczki
Tak naprawdę pomysłowość producentów żywności w robieniu nas w przysłowiowe jajo nie zna granic. W rzeczywistości jeden produkt żywnościowy może być zafałszowany na kilka sposobów,a w procederze tym brać mogą udział również supermarkety... Z jednej strony nastrzykiwanie wędlin mieszanką soli i azotynów, obniżanie ilości mięsa poprzez dodawanie preparatów sojowych przez producentów, a z drugiej ich odświeżanie poprzez mycie i nabłyszczanie olejem przez pracowników supermarketów sprawia, że przy odrobinie „szczęścia” nabyć możemy produkt podwójnie zafałszowany. Dość częstą praktyką jest także podkreślanie przez producentów walorów danego produkty, które są typowe dla danej kategorii artykułów spożywczych. Przykładowo umieszczenie informacji „bez konserwantów” na jogurcie naturalnym można przyrównać do umieszczenia napisu „jest słodki” na cukrze stołowym…
Wnioski
Zdecydowanie najlepiej jest kupować produkty nisko przetworzone, czyli zamiast wędlin wybierać świeże mięso, zamiast surówek i sałatek – świeże warzywa, a pieczywo najlepiej jest wypiekać samodzielnie. Im produkt bardziej przetworzony i im więcej składników zawiera, tym większe ryzyko „błędu”. Ważne jest także to gdzie kupujemy żywność i kto ją produkuje, choć w dzisiejszych czasach trudno wyłonić bezkonkurencyjnych faworytów branży spożywczej, co do których możemy być w 100% pewni…
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.