Wraz z pierwszymi ciepłymi dniami rozpoczyna się grillowy sezon. Wystarczy kilka kiełbasek, musztarda, ketchup, zgrzewka piwa no i tak oto spędzać można całe popołudnie, biesiadując przy ruszcie ze znajomymi czy rodziną. Grillowanie jest łatwe i przyjemne, a potrawy z rusztu – nawet te najbardziej trywialne – pod gołym niebem zawsze smakują wybornie. Czy jednak takim ucztowaniem nie rujnujemy swojej formy i zdrowia?
O daniach z grilla mówi się, że są zdrowsze niż smażone, entuzjaści zwracają uwagę na fakt, że potrawy stają się mniej kaloryczne – spora część tłuszczu wytapia się bowiem pod wpływem wysokiej temperatury. Faktycznie często nawet tłuste kawałki mięsa z rusztu tracą na kaloryczności, jest jednak druga strona tego „medalu”. Owy tłuszcz, który wycieka z piekącego się mięsa spływa na żarzące się węgle, a pod wpływem wysokiej temperatury - wytwarza toksyczne substancje, które unoszą się następnie wraz z dymem i osadzają na grillowanym pokarmie.
Benzopiren i inne szkodliwe związki
Największą uwagę poświęca się w tym kontekście benzopirenowi – związkowi należącemu do wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych. Benzopiren jest silnym kancerogenem, mogącym uszkadzać strukturę DNA, wywołując mutacje genowe i chromosomowe i przyczyniającym się tym samym do powstawania nowotworów.
Oprócz benzopirenu w trakcie grillowania powstaje także wiele innych szkodliwych związków, takich jak heterocykliczne aminy aromatyczne, powstające z aminokwasów i sacharydów pod wpływem działania wysokiej temperatury. Związki te obecne są na powierzchni grillowanego mięsa, a po przedostaniu się do organizmu człowieka wywierają działanie mutagenne. Osobnym zagrożeniem są także nitrozoaminy, które również znane są ze swoich rakotwórczych właściwości.
Grillowanie grillowaniu nierówne
Czym innym jest bowiem długotrwałe „zwęglanie” tłustej kiełbasy na ruszcie, a czym innym krótkie pieczenie ryby morskiej w folii. W pierwszym przypadku wraz z potrawą dostarczamy naszemu organizmowi potężnej dawki toksyn, w drugim natomiast zamiast szkodliwych związków spożywamy solidną porcję zdrowych tłuszczy omega3. Podobnie istotne znaczenie także ma to w towarzystwie jakich produktów zjadamy grillowane potrawy. Sałatka warzywna i szklanka soku pomidorowego stanowi zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż paczka chipsów, chleb ze smalcem czy butelka piwa lub coli.
Podsumowanie
To czy grillowane potrawy sprzyjać będą naszemu zdrowiu i sylwetce czy nie zależy od wielu czynników. Istotne zarówno jest to co grillujemy jak i w jaki sposób grillujemy – im dłuższe działanie wysokiej temperatury tym mniej zdrowa staje się potrawa.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
