IDZIEMY RAZEM PO TWOJĄ FORMĘ! 40% RABATU NA PLAN DIETETYCZNY I TRENINGOWY! SKORZYSTAJ Z KODU "40PT"

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

„Dobre rady”, które nie pomogą Ci schudnąć

Na temat tego co zrobić by pozbyć się nadmiaru zbędnych kilogramów krąży niezliczona ilość teorii. Niestety znaczna część z nich nie sprawdza się w praktyce. W niniejszym poradniku wezmę pod lupę te porady, z którymi spotkać można się najczęściej i których przydatność zarazem jest stosunkowo niska.

Jedz połowę

Nie ulega wątpliwości, że zmniejszenie spożycia energii poprzez ograniczenie wielkości porcji spożywanych posiłków może być skutecznym sposobem na zmniejszenie nadmiernej masy ciała. Problem polega na tym, że nie powinno się robić tego „na pałę”, bez głębszej refleksji zawierzając zasadzie mówiącej, iż im mniej jemy – tym dla nas lepiej. Rzeczywistość wygląda jednak inaczej, a konsekwencją takiego jak opisany powyżej sposobu myślenia są diety, w których dzienna podaż energii wynosi niekiedy nawet mniej niż 1000 kcal. Prowadzi to do spowolnienia metabolizmu i drastycznego wzrostu łaknienia co zamiast wspomagać – utrudnia odchudzanie.

Unikaj tłuszczu

„Tłuszcz lub tłuszcz” – tak mówi ludowe przysłowie, któremu konsekwentnie zawierzają miliony ludzi na całym świecie uznając, że ograniczenie konsumpcji tłuszczu prowadzić będzie w szybkim tempie do utraty zbędnych kilogramów. Cóż, praktyka pokazuje, ze taki zabieg wcale nie musi nieść za sobą spodziewanych i pożądanych konsekwencji. Ograniczenie konsumpcji tłuszczu prowadzi bowiem najczęściej do zwiększenia spożycia węglowodanów, a badania naukowe pokazują, iż diety niskotłuszczowe sprawdzają się gorzej w redukcji nadmiernej masy ciała niż diety niskowęglowodanowe a… wysokotłuszczowe. Poza tym tłuszcze są niezbędnym składnikiem naszej diety a eliminowanie ich na siłę może okazać się szkodliwe i dla zdrowia i dla sylwetki.

Nie jedz kolacji

W przekonaniu, iż rezygnacja z kolacji przyczynia się do zmniejszenia masy ciała jest pewna logika. W obniżamy dzienne spożycie energii. Tyle, że jest to równie uzasadniony zabieg co rezygnacja ze śniadania lub z obiadu. Jego efektem może, ale nie musi być ubytek kilogramów, gdyż jak łatwo się przekonać, niedojedzone na kolację kalorie można nadrobić o innych porach dnia i nocy. I tak się w praktyce niestety często dzieje. Osoby, które nie jedzą kolacji albo podjadają przed pójściem spać, albo objadają się w dniu kolejnym. Warto wiec mieć na uwadze, że kwestią determinującą efektywność podejmowanych działań odchudzających jest ilość i jakość spożywanego pokarmów, a nie ilość czy godziny spożywania posiłków…

Wyklucz węglowodany

Ograniczenie spożycia węglowodanów może okazać się całkiem dobrym sposobem na zmniejszenie nadmiaru tkanki tłuszczowej. Jak już wspominałem, diety niskoweglowodanowe posiadają dość dobrze udokumentowaną skuteczność w walce z nadwagą i otyłością. Tyle, że całkowita rezygnacja z produktów węglowodanowych wcale nie jest konieczna. Mało tego – u osób aktywnych fizycznie, z niezbyt dużym nadmiarem tkanki tłuszczowej może się taki zabieg okazać niekorzystny doprowadzając do spadku zdolności wysiłkowych (zwłaszcza gdy w diecie jest za mało tłuszczu i za dużo białka), lub do ubytku tkanki mięśniowej (gdy w diecie jest za mało białka a za dużo tłuszczu). Węglowodanów nie należy wykluczać, a się z nimi oswoić wybierając dobre ich źródła i odpowiednio limitując ilość.

Podsumowanie

Wspomniane powyżej porady to dla wielu osób „złote zasady efektywnej redukcji”. W praktyce jednak ich skuteczność jest stosunkowo niewielka. Kluczowe znaczenie w procesie odchudzania ma to by deficyt energetyczny nie był ani zbyt płytki ani zbyt głęboki oraz by spożywane jedzenie było dobrej jakości, a same zasady diety – możliwe do realizacji w praktyce. Oczywiście w artykule nie uwzględniłem wszystkich „dobrych rad”, do tematu będę jeszcze wracać w kolejnych opracowaniach.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.