Facebook, Youtube, Instagram oraz inne, podobne serwisy budują nierealne oczekiwania sylwetkowe. Dlaczego tak się dzieje? Jednym z takich serwisów jest Pinterest. Prawie 40% Amerykanów jest otyłych i poszukuje szybkich, łatwych rozwiązań w zakresie odchudzania w Internecie, pomimo dowodów na to, że dieta i aktywność fizyczna to jedyne skuteczne sposoby kontrolowania wagi.
Naukowcy wzięli pod lupę treści publikowane w serwisie Pinterest. Spośród 234 opublikowanych grafik w 73.1% przypadków promowane były szczupłe sylwetki, ale nie poprawa stanu zdrowia (tego dotyczyło tylko 9.4% grafik). Większość treści dotyczących pozbywania się tłuszczu z rejonu brzucha czy uzyskiwania szczuplejszej sylwetki nawiązywała do określonego rodzaju treningu (np. wykonywania „brzuszków”, krótkich skłonów, spięć brzucha w leżeniu, nożyc, wznosów bioder, wznosów kolan w zwisie na drążku itd.).Treści były kierowane głównie do kobiet.
Internet buduje nierealne oczekiwania
Facebook, Youtube, Instagram oraz inne, podobne serwisy budują nierealne oczekiwania sylwetkowe. Dlaczego tak się dzieje?
Jednym z takich serwisów jest Pinterest. Prawie 40% Amerykanów jest otyłych i poszukuje szybkich, łatwych rozwiązań w zakresie odchudzania w Internecie, pomimo dowodów na to, że dieta i aktywność fizyczna to jedyne skuteczne sposoby kontrolowania wagi.Treści były kierowane głównie do kobiet (70%) i w ponad połowie przypadków panie prezentowane na zdjęciach występowały w stanikach sportowych lub strojach kąpielowych. Wg naukowców co najmniej 18% zdjęć było poprawianych cyfrowo.
Jakie to ma znaczenie?
Media społecznościowe dla większości ludzi stały się źródłem informacji o zdrowiu, sposobach odchudzania czy nawet leczenia śmiertelnych chorób.
Istnieją tysiące przykładów na to, iż treści publikowane na Facebooku, Youtube, Instagramie czy Pinterest wprowadzają w błąd, szczególnie jeśli dotyczy to promowania strategii utraty tłuszczu ulokowanego w rejonie tułowia.
Niestety, w dobie programów graficznych stworzenie nierealnego, odtłuszczonego i umięśnionego ciała nie wymaga żadnego wysiłku i przerzucania „żelaza”.
Kiedyś wystarczyło kilka minut pracy zdolnego grafika, a obecnie możliwe jest użycie gotowych filtrów które „odtłuszczają”, poprawiają wygląd skóry (redukują piegi, przebarwienia, drobne mankamenty) czy wpływają na „zwiększenie” ilości mięśni.
Na zakończenie
Wniosek z tych badań jest taki, że nie należy sugerować się sylwetkami prezentowanymi w sieci, często wprowadzają one w błąd i mogą sprzyjać nastrojom depresyjnym. Na dodatek intensywny trening mięśni brzucha wcale nie musi mieć wpływu na pozbywanie się tkanki tłuszczowej z tułowia.
Bez odpowiedniej diety i systematycznie realizowanego planu treningowego nie da się osiągnąć wymarzonej sylwetki. Niestety wyrzeczenia nie są modne i nie sprzedają się tak dobrze jak nierealne obietnice.
Źródła:
Ashley Dedrick i in. A Content Analysis of Pinterest Belly Fat Loss Exercises: Unrealistic Expectations and Misinformation https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/19325037.2020.179575
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.