W ten sposób zabijasz swoje libido

Nadmiar stresu

Stres jest chyba najbardziej oczywistym czynnikiem wpływającym na libido i możliwości seksualne. W niektórych wypadkach może mieć takie natężenie, że na długi czas odbiera ochotę na łóżkowe igraszki, a niekiedy wręcz w sposób fizyczny uniemożliwia zbliżenie. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, problem się pogłębia, gdyż świadomość „niemocy” sama w sobie jest silnym bodźcem stresowym, niekiedy bardzo silnym, wręcz “paraliżującym”.

Warto mieć na uwadze, że współczesny tryb życia wiąże się z koniecznością permanentnego radzenia sobie z psychicznym stresem, należy więc przede wszystkim starać się wykształcić i rozwijać w sobie umiejętności pozwalające zmniejszać jego natężenie (takie jak asertywność i zdolność organizacji pracy). Ważne jest też by znaleźć sposób na rozładowanie jego skutków, (tutaj znakomicie sprawdzą się: aktywność fizyczna, spotkania ze znajomymi). W przypadku gdy natężenie stresu drastycznie przekracza zdolności adaptacyjne organizmu konieczna bywa pomoc specjalisty – i ten fakt także należy wziąć pod uwagę.

Niedobór snu

Niedobór snu jest mocno niedocenianym czynnikiem mogącym w sposób znaczący wpływać na życie seksualne. Permanentne niedosypianie doprowadza bowiem do spadku produkcji niektórych hormonów płciowych warunkujących pożądanie i wpływających na możliwości seksualne. Dodatkowo brak snu wywołuje szereg innych niekorzystnych następstw, do których zaliczyć można chociażby wzrost produkcji kortyzolu, zwanego też hormonem stresu. Skutki są więc podobne do tych opisanych w poprzednim akapicie. Poza tym niedobór snu sprzyja także rozwojowi nadwagi i otyłości – a te przypadłości, oprócz wielu innych niekorzystnych następstw, także negatywnie wpływają na kondycje seksualną. Spać należy od siedmiu do ośmiu godzin. Minimum to sześć godzin na dobę. W innym wypadku już po kilku dniach niedospania mogą pojawić się problemy.

​Otyłość i nadwaga

Nadmierna masa ciała związana ze zwiększonym poziomem tkanki tłuszczowej bardzo często sprzyja zaburzeniom seksualnym i obniżeniu libido. Efekt ten ma z jednej strony uwarunkowania psychologiczne związane z niską samooceną i poczuciem własnej atrakcyjności, a z drugiej spowodowany jest nieprawidłowościami w działaniu wybranych enzymów i produkcji hormonów. Przykładowo u mężczyzn otyłych obserwuje się wzrost aktywności aromatazy, która przekształca testosteron w estradiol. Skutkiem tego jest zachwianie równowagi hormonalnej, spadek libido, a niekiedy także – zaburzenia wzwodu.

Wpływ nadmiernej masy ciała na kondycję układu krążenia

Zmiany w drożności naczyń krwionośnych także powodują problemy z funkcjami seksualnymi, najgorsze jest to, że konsekwencje w tej materii bywają niestety trwałe… Tak więc osoby borykające się z nadmierną masą ciała mają jeszcze jeden dobry powód by w końcu zacząć z nią konsekwentną walkę. Decyzji o “wzięciu się za siebie” nie należy odkładać na później. Najlepszy czas i miejsce to “tu” i “teraz”.

Zła dieta

Sposób odżywiania wpływa na funkcjonowanie całego organizmu, w tym również na aspekty związane z libido i zdolnościami seksualnymi. Zależność ta jest wielopłaszczyznowa i obejmuje szereg aspektów, takich chociażby jak podaż niezbędnych składników pokarmowych. W omawianym tutaj kontekście szczególne znaczenie ma zapewnienie odpowiedniego spożycia witaminy D i cynku (wpływających na produkcję testosteronu), witamin z grupy B i magnezu (wpływających na funkcjonowanie układu nerwowego), argininy (aminokwasu biorącego udział w syntezie tlenku azotu – czynnika rozszerzającego światło naczyń, uczestniczącego w mechanizmie wzwodu). Zgubny okazuje się także niedobór tłuszczu w codziennym menu, w tym również – przedstawianych często jako szkodliwe - nasyconych kwasów tłuszczowych. Dodatkowo zła dieta może doprowadzać do rozwoju nadwagi i otyłości, czego konsekwencje zostały już omówione w poprzednim akapicie. Odżywiać się zawsze należy racjonalnie i zdrowo.

Permanentne odchudzanie

Chociaż, jak wspomniałem, nadmierna masa ciała i zła dieta to czynniki mogące w sposób wyraźny upośledzać funkcje seksualne i obniżać libido, to warto mieć na uwadze, że przesadne przykręcanie śruby w pracy nad sylwetką także może okazać się zgubne. Zbyt agresywne bądź też przesadnie długotrwałe odchudzanie doprowadza do obniżenia popędu płciowego co związane jest z dość prostym mechanizmem. Otóż organizm permanentne głodzenie obiera jako sygnał, iż dostępność pokarmu jest skrajnie niska, tak więc – tak sobie dedukuje – nie ma warunków dobrych na prokreację. W związku z tym blokuje funkcje reprodukcyjne, czego skutkiem może być spadek zainteresowania seksem, a także szereg zmian hormonalnych utrudniających poczęcie. Odchudzać się należy z głową, przy użyciu racjonalnych metod.

Palenie

Palenie papierosów w dość szybkim tempie może negatywnie wpłynąć na życie seksualne, przy czym owy wpływ dotyczy zarówno zainteresowania „tymi sprawami”, jak i możliwościami ewentualnej realizacji swoich planów (ten ostatni aspekt dotyczy panów). Nikotyna i inne szkodliwe substancje zawarte w dymie papierosowym zaburzają pracę układu krążenia powodując deregulację funkcji śródbłonka naczyniowego, a także doprowadzają do zmian w aktywności wybranych neuroprzekaźników, co niekorzystnie odbija się na funkcjach seksualnych. Problem jest tym bardziej wyraźnym im dłużej trwa nałóg i im większa ilość papierosów jest wypalana. Część niekorzystnych następstw ulega odwróceniu w ciągu kilku tygodni od zerwania z paleniem. Niektóre konsekwencje mogą niestety być trwałe.

Stosowanie sterydów anaboliczno-androgennych

Chociaż stwierdzenie mówiące, iż stosowanie sterydów może prowadzić do obniżenia zdolności seksualnych, to faktom zaprzeczyć się nie da. Problem należy jednak rozpatrywać w odpowiednim kontekście. Otóż w trakcie cyklu sterydowego, zwłaszcza jeśli uwzględnia on stosowanie testosteronu, libido i możliwości seksualne ulegają drastycznemu zwiększeniu. Niestety po zakończeniu cyklu dochodzi do spadku powyżej wspomnianych parametrów co związane jest z zablokowaniem osi podwzgórze- przysadka- gonady. Nawet przy zastosowaniu odpowiednich środków zaradczych w postaci farmaceutyków mających przywrócić równowagę hormonalną, problemy utrzymują się nieraz wiele miesięcy. Przy regularnym stosowaniu sterydów zaburzenia ulec mogą utrwaleniu. Literatura medyczna zna wiele takich przypadków. Niestety farmakoterapia nie zawsze przynosi zamierzony skutek.

Nadużywanie alkoholu

O ile umiarkowane dawki alkoholu mogą wpływać korzystnie i na zainteresowanie seksem jak i również na możliwości seksualne o tyle większe jego ilości wykazują efekt odwrotny, przynajmniej częściowo. Otóż niekiedy zdarza się, że nawet w stanie upojenia alkoholowego ochota na zbliżenie jest spora, niemniej w praktyce pojawiają się problemy z jej zrealizowaniem (u mężczyzn). Przy długotrwałym nadużywaniu alkoholu dochodzi natomiast do wyraźnego spadku popędu płciowego, a nieraz – do całkowitego jego zaniku. Z alkoholem jak z ogniem – trzeba postępować ostrożnie, pamiętając, że choć jeden drink nikomu jeszcze nie zaszkodził, to drinków kilka – zwłaszcza wypijanych codziennie – może prowadzić do problemów.

Podsumowanie

Jak widać istnieje wiele potencjalnych czynników mogących w sposób istotny wpływać na “łóżkowe sprawy”. Niestety najgorsze jest to, że bardzo często występują one w pakiecie w efekcie czego dochodzi do sumowania negatywnych bodźców i drastycznego pogłębienia problemu. Warto mieć ten fakt na uwadze i zadbać o swój tryb życia, gdyż ma on niebagatelny wpływ na życie seksualne.