Bardzo często spotkać można na siłowni osoby, które po dwóch skłonach i trzech wymachach gotowe są do pracowania na maksymalnych obciążeniach. Z drugiej strony są również i tacy, którzy przed przystąpieniem do treningu właściwego spędzają zbyt dużo czasu wykonując cardio. Obie wersje rozgrzewki nie są prawidłowe.
Po co właściwie wykonujemy rozgrzewkę?
Zadaniem rozgrzewki jest podniesienie temperatury ciała, pobudzenie układu krwionośnego, zwiększenie objętości naczyń krwionośnych, co skutkuje lepszym dotlenieniem oraz odżywieniem komórek naszego ciała. Ponadto rozgrzewka pobudza również układ oddechowy, zwiększa pojemność płuc, a także przygotowuje mięśnie do pracy.
Zarówno mięśnie jak i stawy, ścięgna oraz więzadła wymagają podniesienia temperatury ciała.
Im wyższa temperatura mięśni, tym większą uzyskujemy ich sprawność, czyli siłę, elastyczność i wytrzymałość. To samo dotyczy stawów, a także tkanki łącznej.
Prawidłowo przeprowadzona rozgrzewka pozwala nam osiągnąć maksymalną wydolność mięśniową, a także zwiększa naszą odporność na przeciążenia, a tym samym zmniejsza ryzyko wystąpienia kontuzji.
Dzięki rozgrzewce nie jesteśmy w stanie całkowicie uchronić się przed kontuzjami. Jednakże stosując zawsze odpowiednią rozgrzewkę, znacznie zmniejszamy ryzyko wystąpienia kontuzji.
Rozgrzewka zapewnia zatem fizjologiczne przygotowanie organizmu do treningu.
Należy jednak zaznaczyć, że rozgrzewka przygotowuje nie tylko nasze mięśnie, stawy, układ krwionośny i oddechowy, ale także nastawia nas odpowiednio do treningu, który za chwilę mamy wykonać.
W kolejnym artykule omówię elementy, które powinna zawierać prawidłowo wykonana rozgrzewka oraz najczęściej popełniane błędy.
Podsumowując, nigdy nie należy rezygnować z rozgrzewki przed treningiem. Dzięki niej zmniejszamy ryzyko kontuzji i gwarantujemy sobie lepsze rezultaty treningowe.