IDZIEMY RAZEM PO TWOJĄ FORMĘ! 40% RABATU NA PLAN DIETETYCZNY I TRENINGOWY! SKORZYSTAJ Z KODU "40PT"

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Nie potrafię przytyć – co robić?

Jeśli wydaje Ci się, że wystarczy ułożyć sobie plan treningowy na masę i jeść pięć razy dziennie kurczaka z ryżem i brokułami by Twoje mięsnie urosły – to jesteś w ogromnym błędzie. Jeżeli jeszcze się o tym sam nie przekonałeś, to w najbliższym czasie życie uświadomi Ci, że klucz do sukcesu musi leżeć gdzie indziej i ani kreatyna, ani HMB, ani żaden inny suplement niestety tego nie zmieni. Dlaczego więc pomimo „dobrej diety” i ciężkiego treningu masa nie rośnie?

Taka przypadłość dotyka przede wszystkim młodych, aktywnych entuzjastów sportów siłowych obdarzonych szybkim metabolizmem. Co istotne: jest ona tym częstsza, im bardziej starają się oni ułożyć dietę pod ustalone „kulturystyczne standardy”. Jeżeli do oporu zajadasz się gotowanym kurczakiem i suchym ryżem, a mimo to nie potrafisz przytyć, proponuję drastycznie zmienić swoje menu. Zamiast piersi – udo z kurczaka lub wieprzowina, zamiast ryżu przynajmniej kilka razy w tygodniu makaron i ziemniaki, do tego dodatkowa porcja tłuszczu do każdego posiłku: oliwa z oliwek, masło, olej lniany czy kokosowy.

Pamiętaj też, by codziennie nie jadać w ten sam sposób. Jeżeli do Twojej kuchnie wkradnie się marazm i rutyna stracisz część motywacji. Jedzenie przestanie sprawiać Ci frajdę, a co za tym idzie, jadać będziesz mniej.  Jedzenie musi być smaczne. Jeżeli zmuszać się będziesz (czy aktualnie to robisz) do spożywania potraw, których nie lubisz – nie zwiększysz masy, szybciej bowiem poczujesz, że masz dosyć. Nic się też nie stanie, jeżeli raz na jakiś czas zjesz hamburgera czy kawałek ciasta. Robisz masę w końcu i masz z tym problem. Bonusowa dawka kalorii raczej nie wyląduje na Twoim brzuchu.

Pamiętaj też, że zawsze wspomóc możesz się suplementacją – traktuj ją jednak jako uzupełnienie, a nie podstawę swoich starań o dodatkowe kilogramy. Nie koniecznie jednak kupować powinieneś białko. W pierwszej kolejności zainteresuj się odżywkami węglowodanowo-białkowymi, czyli tzw. gainerami. Wiedz, że osoby, które nie mogą przytyć, borykają się zazwyczaj z problemem niewydajnego gospodarowania energią przez organizm. Innymi słowy, spalają więcej kalorii niż inni przy wykonywaniu tych samych czynności. Dodatkowa porcja „gainera” wypita jako dodatkowy posiłek np. po treningu, oprócz białka dostarczy solidnej porcji energii. W drugiej kolejności możesz także pomyśleć o kreatynie i BCAA.

Podsumowanie

Osoby z szybkim metabolizmem, mające wyraźne problemy z przyrostem masy ciała powinny zrezygnować z tzw. ”modelowej diety sportowej”, opartej na chudym mięsie i „suchym” ryżu, wzbogacając dietę o bardziej kaloryczne pokarmy takie jak mięsa, nabiał i ryby zawierające pewną ilość tłuszczu, całe jaja, orzechy, migdały, tłuszcze roślinne i zwierzęce. Ważne by pokarmy były nie tylko wysokowartościowe i kaloryczne, ale także smaczne. Cennym uzupełnieniem diety są odżywki węglowodanowo-białkowe i preparaty kreatynowe.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.