Odstający brzuch to zmora wielu kobiet. Bardzo często również tych szczupłych. Przyczyn może być kilka. Jak zidentyfikować problem i sobie z nim radzić? Zacznijmy od tego, że czasami problem jest wyimaginowany i wynika z nieprawidłowego postrzegania siebie. Brzuch naturalnie jest delikatnie wystający, nie wklęsły. Zanim więc zaczniemy szukać problemu, zastanówmy się, czy rzeczywiście go mamy.
Co zrobić, gdy bzuch znacząco wystaje i psuje nasz wygląd oraz samopoczucie?
Zacznijmy od określenia tego, czy mamy problem z wydętym/odstającym brzuchem czy może odkładającą się tkanką tłuszczową w okolicach pępka.
W pierwszym przypadku problem może wynikać ze spożywania niewłaściwych pokarmów i/lub nieprawidłowej pracy układu trawiennego. Innymi słowy spożywamy produkty wzdymające, a nasze jelita nie dają sobie z nimi rady. Warto w takim wypadku przyjrzeć się dokładnie naszemu menu i zidentyfikować winowajców. Pokarmy, które nam szkodzą możemy eliminować lub spożywać w mniejszej ilości. Z pomocą mogą przyjść również enzymy trawienie, probiotyki, a także ocet jabłkowy fermentowany.
Należy również zwrócić uwagę na tempo spożywania posiłków. Zbyt szybkie jedzenie, jak i popijanie w tarcie spożywania posiłków, może być również przyczyną wzdęć.
Problem wydętego brzucha często dotyka również kobiety, które już rodziły. Wiąże się wówczas z rozstępem mięśni brzucha, które rozchodzą się na boki. Powstaje przerwa biegnąca między mięśniami na samym środku brzucha.
Jak możesz to sprawdzić?
Połóż się na plecach z ugiętymi kolanami, głowę unieś do góry, następnie umieść dwa palce, wskazujący i środkowy, tuż powyżej pępka i kieruj je do góry wzdłuż brzucha. Jeśli możesz zmieścić tam więcej niż dwa palce, prawdopodobnie cierpisz na diastasis recti, czyli rozstęp mięśni brzucha.
W Internecie istnieją specjalne zestawy ćwiczeń redukujących rozdział mięśni, znajdziesz je pod hasłem diastastis recti ćwiczenia. Warto je stosować, jeśli dotyczy nas powyższy problem. Nie należy natomiast wykonywać ćwiczeń na mięśnie proste brzucha, zwłaszcza gdy przerwa jest duża lub gdy minęło niewiele czasu od porodu.
Jakie mogą być przyczyny odkładania się tkanki tłuszczowej w pasie?
Problemów może być co najmniej kilka.
Jeśli posiadamy budowę jabłka i spożywamy zbyt dużo pokarmów, najprawdopodobniej będziemy tyć głównie na wysokości pępka. W takim wypadku warto zwrócić uwagę na kaloryczność swojej diety i aktywność. Niewskazana jest również dieta opierająca się głównie o węglowodany, zwłaszcza w postaci cukrów prostych.
Inną przyczyną odkładania się tkanki tłuszczowej w pasie, mogą być problemy hormonalne
Zarówno wysoka insulina, jak również wysoki kortyzol, będą powodowały tycie „w brzuchu”.
Wysoka insulina wiąże się z jednostką chorobowa zwaną insulinoopornością. Osoby cierpiące na tę chorobę tyją zazwyczaj w tali oraz w ramionach. W tym wypadku należy również zwrócić szczególną uwagę na ilość i jakość spożywanych węglowodanów.
Kortyzol jest natomiast hormonem stresu. Zaburzone wydzielanie kortyzolu może wystąpić wtedy, gdy jesteśmy zestresowani, przemęczeni czy też przetrenowani lub w naszym organizmie utrzymuje się stan zapalny. Kortyzol może powodować odkładanie się tkanki tłuszczowej w rejonie brzucha, a także zaburzać sen i regenerację. W takim wypadku należy skupić się na usunięciu czynników stresogennych, zadbać o regenerację, a także sen.
Podsumowanie
Nie stwarzaj sobie wyimaginowanych problemów. Brzuch nie musi być wklęsły. Jeśli mimo wszystko dręczy Cię odstający brzuch, zacznij od zidentyfikowania źródła swojego problemu. Nie zapominaj o prawidłowym odżywianiu oraz śnie i regeneracji. Pamiętaj, że odstający brzuch to nie tylko kwestia estetyki, ale i zdrowia.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
