Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Czy dieta ketogeniczna może mieć skutki uboczne?

Czy dieta ketogeniczna może mieć skutki uboczne?
Wiele osób w mediach społecznościowych zachęca do stosowania diety ketogenicznej, obiecując szybką utratę wagi i lepsze samopoczucie. Nie kwestionuję tego. Dieta keto może być skuteczna, ale warto też zapoznać się ze skutkami ubocznymi wynikającymi z jej stosowania. Nawet wielu jej zwolenników przyznaje, że jeśli nie jest prowadzona we właściwy sposób, może nie być dla nas zdrowa.

Na czym polega dieta ketogeniczna i jakie są jej korzyści?

Dieta ketogeniczna znana również jako „dieta ketonowa” lub po prostu „keto” to sposób odżywiania reklamowany przez wiele znanych osób takich jak Halle Berry czy Kourtney Kardashian. Dieta t polega na ograniczeniu spożycia węglowodanów do około 50 gramów dziennie lub mniej, aby pomóc organizmowi osiągnąć stan ketozy, w którym musi spalać tłuszcz w celu uzyskania energii. Zwolennicy twierdzą, że oprócz utraty wagi, mają więcej energii, nie mają napadów głodu i na ogół czują się o wiele lepiej, niż na innym stylu odżywiania się.

Bez trudu można odszukać doniesienia, o tym, że dieta keto może być pomocna w ograniczeniu napadów padaczki. Mechanizm ten nie został jeszcze w pełni poznany, ale badania z lipca 2021 r. opublikowane w Frontiers in Nutrition potwierdziły korzyści, jakie dieta ketogeniczna może przynieść w zmniejszaniu częstości napadów padaczkowych u osób z padaczką lekooporną. Zauważono również, że bez większej ilości danych na temat długoterminowego stosowania tej diety, ryzyko może przewyższać korzyści.

"Grypa ketonowa"

Zaczynając przygodę z dietą keto, niektóre osoby zgłaszają, iż początkowo czują się tak, jakby byli chorzy. Podczas fazy adaptacji mogą wystąpić wymioty, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, uczucie zmęczenia i brak mocy do działania. Jest to tak zwana „grypa ketonowa”, która zwykle mija po kilku dniach.

Dzieje się tak, ponieważ organizmowi brakuje węglowodanów do pozyskiwania energii i musi zacząć sprawniej wykorzystywać tłuszcz. Należy wówczas pamiętać o piciu dużej ilości wody i dużo odpoczywać.

Biegunka

Biegunka ketonowa to dość częsty problem osób, które są na tej diecie. Może to być spowodowane obciążonym pęcherzykiem żółciowym, który wytwarza żółć, aby pomóc rozłożyć tłuszcz. Biegunka może być również spowodowana zbyt małą ilością błonnika w diecie albo nietolerancją laktozy, która znajduje się w produktach mlecznych. Częściej jednak diecie tej towarzyszą zatwardzenia.

Zmniejszona wydajność sportowa

Niektórzy sportowcy decydują się przejść na dietę ketogeniczną nie tylko w celu utraty wagi, ale także w celu poprawy wyników sportowych. W badaniu z 2018 roku opublikowanym w Journal of Sports Medicine and Physical Fitness stwierdzono jednak, że badani sportowcy osiągali gorsze wyniki w jeździe na rowerze i bieganiu po czterech dniach na diecie ketogenicznej, w porównaniu do tych, którzy byli cztery dni na diecie wysokowęglowodanowej. W dłuższej perspektywie czasu wyniki w niektórych dyscyplinach nie odbiegają od korzyści z tradycyjnego żywienia.

Kwasica ketonowa

Stan ketozy może być dobry dla osób, które mają problemy z hiperglikemią, ale należy bardzo uważać na poziom cukru we krwi i sprawdzać go kilka razy dziennie. U osób z cukrzycą ketoza może wywołać niebezpieczny stan zwany kwasicą ketonową. Dzieje się tak, gdy organizm gromadzi zbyt dużo ketonów – kwasów wytwarzanych jako produkt uboczny spalania tłuszczu – a odczyn krwi staje się bardziej kwaśny. Może to wówczas prowadzić do uszkodzenia wątroby, nerek i mózgu.

Nieleczona kwasica może doprowadzić do śmierci. Objawy kwasicy ketonowej to suchość w ustach, częste oddawanie moczu, nudności, nieświeży oddech i trudności w oddychaniu.

Efekt jo-jo

Ponieważ dieta ketonowa jest dietą dość restrykcyjną, eksperci ds. zdrowia twierdzą, że nie jest to odpowiedni plan do długoterminowego stosowania. Niestety, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że po zastosowaniu diety keto i powrocie do zbilansowanej diety bogatej w węglowodany, pojawi się efekt jo-jo. Oczywiste jest, że tyjemy od nadmiaru kalorii, ale w przypadku częstych zmian w diecie, może istnieć ryzyko większego ich spożycia.

Dieta keto przekonuje do siebie zwłaszcza te osoby, które mają problemy z kontrolowaniem porcji i objadaniem się. W wielu przypadkach takie osoby mają niezdrową relację z jedzeniem i potrzebują nadzoru dietetyka lub doradcy.

Zwiększone ryzyko chorób serca i cukrzycy

Odpowiednio ułożona dieta ketogeniczna zawiera też warzywa i chude źródła białka zwierzęce. Nie powinna stanowić wymówki do bezkarnego jedzenia masła i bekonu. Wielu ekspertów ds. zdrowia jest zaniepokojonych osobami na diecie ketogenicznej, zwłaszcza tymi, które ją stosują bez zasięgnięcia rzetelnej wiedzy.

Lekarze twierdzą, że diety wysokotłuszczowe, takie jak dieta keto, mogą podnosić poziom cholesterolu. Niektórzy nazwali nawet dietę ketogeniczną „koszmarem kardiologa”. Badanie opublikowane w The Journal of Physiology w sierpniu 2018 roku sugeruje, że dieta ta zwiększa u niektórych osób ryzyko cukrzycy.

Inne badanie opublikowane w European Heart Journal w kwietniu 2019 r. wykazało, że chociaż krótkoterminowe stosowanie diety niskowęglowodanowej pomaga w redukcji masy ciała, ciśnienia krwi i innych parametrów zdrowotnych, to w dłuższej perspektywie wiąże się z ryzykiem zgonu z powodu chorób układu krążenia, raka czy udaru.

Źródła: https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fnut.2021.702802/full https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29619799/ https://physoc.onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1113/JP275173 https://academic.oup.com/eurheartj/article/40/34/2870/5475490?login=false

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.