BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Czym grozi zbyt niskie spożycie Omega-3?

Czym grozi zbyt niskie spożycie Omega-3?
Tłuszcz pokarmowy, wbrew niektórym przekonaniom, jest bardzo ważnym składnikiem naszej diety. Mało tego, niektóre kwasy tłuszczowe obecne w pożywieniu uznawane są za niezbędne. W odniesieniu do ogólnie pojętego zdrowia rolę szczególnie ważną pełnią kwasy tłuszczowe należące do rodziny Omega-3. W ostatnich czasach poświęca się im sporo uwagi, wskazując na fakt, iż ich spożycie z dietą jest bardzo często niewystarczające, co negatywnie odbija się na kondycji ludzkiego organizmu. Jakie negatywne następstwa mogą wynikać ze zbyt niskiej podaży tych lipidów?

Większe ryzyko chorób zapalnych

Wiele mówi się o tym, że kwasy Omega-3 pozytywnie wpływają na układ krążenia. Faktycznie jest tak w istocie. Pochodne kwasów tłuszczowych Omega-3 działają przeciwzapalnie i przeciwzakrzepowo. Niedobór tychże lipidów może więc prowadzić do nasilenia procesów zapalnych i agregacyjnych w obrębie naczyń krwionośnych, co sprzyja rozwojowi blaszki miażdżycowej. W dłuższej perspektywie, przy zaistnieniu innych czynników prowadzić to będzie do rozwoju groźnej choroby zwanej miażdżycą, a także zwiększać będzie ryzyko jej niebezpiecznych powikłań. Kwasy Omega-3, ze względu na swoje przeciwzapalne właściwości mogą zmniejszać ryzyko rozwoju także innych chorób, których podłożem jest inflamacja, mowa tutaj m.in. o cukrzycy, chorobach stawów, chorobach neurodegeneracyjnych i innych.

Gorszy nastrój, większe ryzyko depresji

Niskie spożycie kwasów Omega-3 negatywnie wpływa na nastrój i zwiększa ryzyko depresji – to fakt potwierdzony naukowo. Wyrównanie niedoborów pokarmowych może natomiast przynieść wiele korzyści osobom borykającym się z zaburzeniami nastroju. Dane naukowe wskazują, iż przyjmowanie już 1 g kwasu eikozapenaentowego, czyli związku zaliczanego do rodziny Omega-3 i nazywanego w skrócie EPA), skutkuje redukcją objawów depresji o 50% u badanych. Mechanizmy leżące u podłoża tej zależności nie są jeszcze do końca poznane, niemniej uznać je należy za niezwykle ciekawe i wymowne.

Trudniejsze do opanowania łaknienie

Produkty żywnościowe różnią się pomiędzy sobą tym, w jaki sposób wpływają na stan sytości. Dane naukowe wskazują, że niektóre związki obecne w pokarmie mogą silniej tłumić łaknienie niż inne. Przykładem takiego składnika jest białko. Istnieją przesłanki, by uważać, że podobnymi właściwościami charakteryzują się również kwasy tłuszczowe z rodziny Omega-3. Dowodzą tego m.in. wyniki badania, w którym uczestnikom z nadmierną masą ciała podawano bądź to niewielką ilość długołańcuchowych kwasów tłuszczowych z rodziny Omega-3 (poniżej 260 mg na dobę), bądź też dawkę wysoką (1300 mg na dobę). Obie grupy w czasie badania stosowały niskoenergetyczną dietę. Okazało się, że wyższe spożycie Omega-3 istotnie zmniejszyło łaknienie!

Łatwiejszy przyrost tłuszczu zapasowego

Odpowiednio wysokie spożycie kwasów Omega-3 może być skutecznym sposobem na zmniejszenie „tendencji do tycia”. Badania naukowe wskazują, że kwasy EPA i DHA (obecne m.in. w rybach morskich), hamują przyrost tkanki tłuszczowej spowodowany wysokokaloryczną dietą. Eksperymenty do niedawna były prowadzone tylko na zwierzętach, ale ostatnio pojawiły się też wyniki badania wykonanego z udziałem ludzi, które są równie optymistyczne. Kwasy Omega-3 usprawniają funkcjonowanie gospodarki energetycznej, a ich niedobór doprowadza do zaburzenia przebiegu wielu procesów metabolicznych, powodując także wzrost aktywności enzymów odpowiedzialnych za tworzenie i odkładanie tłuszczu zapasowego.

Podsumowanie

Jak widać kwasy Omega-3 stanowią newralgiczny składnik diety, a zbyt niskie ich spożycie negatywnie wpływa na nasze zdrowie, zwiększając ryzyko rozwoju wielu chorób. Warto zadbać by lipidów tych nie zabrakło w diecie. Skutecznym sposobem na to jest uwzględnienie w menu tłustych ryb morskich, nasion lnu, całych jaj (najlepiej Omega-3), a w razie potrzeby także i suplementów.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.