Wiele się mówi o zanieczyszczeniach, jakie powodują samochody, elektrownie i fabryki a tak niewiele o tych, które czyhają na nas w naszych własnych domach. Agencja Ochrony Środowiska (EPA) twierdzi, że powietrze w pomieszczeniach bywa bardziej zanieczyszczone niż na zewnątrz, szczególnie w kuchni. Przyjrzyjmy się zatem kuchennym źródłom zagrożeń, które nas otaczają na co dzień.
Naczynia z nieprzywierającą powłoką
Większość patelni, gofrownic i tego typu przedmiotów ma powłokę z teflonu, która zapobiega przywieraniu do nich żywności. Teflon to nazwa handlowa PFOA (kwasu perfluorooktanowego). W normalnych temperaturach nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, jeśli jednak przegrzejesz patelnię, powłoka zacznie się rozkładać i uwalniać toksyczne chemikalia zawierające fluor. Ostrożność należy zachować po przekroczeniu 260 stopni Celsjusza.
Czy trzeba wyeliminować tego typu naczynia ze swojej kuchni? Jeśli używasz ich w bezpieczny sposób, to nie. Utrzymaj temperaturę gotowania poniżej 260 stopni, nie podgrzewaj pustej patelni na kuchence i upewnij się, że Twoja kuchnia ma odpowiednią wentylację. Wyrzuć patelnię, jeśli tylko zobaczysz, że jej powłoka została zniszczona.
Opary oleju kuchennego
Oleje kuchenne uwalniają substancje chemiczne zwane aldehydami, które mają szkodliwy wpływ na organizm ludzki. Osoby będące często narażone na opary z olejów mają wyższe ryzyko zachorowania na raka płuc. Warto tutaj zainwestować w dobry wyciąg kuchenny i dbać o dobrą wentylację pomieszczenia (lub zmienić sposób gotowania).
Podgrzewanie olejów kuchennych do wysokich temperatur, tak jak w przypadku smażenia na głębokim tłuszczu, powoduje powstawanie innych szkodliwych substancji chemicznych, w tym wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA), heterocyklicznych amin aromatycznych, formaldehydu i benzenu. Są to związki chemiczne, które mają szkodliwe działanie i mogą powodować uszkodzenie komórek i tkanek.
Żywność w puszkach
Jedzenie w puszkach może być wygodne, ale większość puszek zawiera BPA, związek o nazwie bisfenol A. Naukowcy podkreślają, że BPA jest związkiem zaburzającym gospodarkę hormonalną, co oznacza, że zaburza hormony wpływające na płodność i ryzyko rozwoju problemów zdrowotnych, takich jak cukrzyca typu 2, otyłość i nowotwory.
BPA przenika do jedzenia, w szczególności do produktów kwaśnych, takich jak np. pomidory. Jeśli to możliwe, unikaj kupowania jedzenia w puszkach i korzystaj ze świeżych lub mrożonych produktów.
Plastikowe pojemniki na żywność
Plastikowe pojemniki, tak samo, jak puszki, mogą zawierać BPA. Wielu producentów stara się eliminować tę substancję, informując wówczas o tym fakcie na opakowaniu, jednak warto podchodzić do tego sceptycznie. Dwa popularne substytuty BPA to bisfenol S i bisfenol F. Ostatnie badania łączą te alternatywy BPA z wyższym ryzykiem otyłości, co sugeruje, że mogą zaburzać działanie hormonów w taki sam sposób, jak BPA. Te substytuty mają podobną strukturę chemiczną do BPA, więc nic dziwnego, że mogą wiązać się z podobnym ryzykiem.
Podsumowanie
Każdy wie, że w kuchni musi być czysto. I zdecydowana większość o ten porządek dba. Nie można jednak zapominać, że trucizny dla naszego organizmu biorą się nie tylko z brudu, ale mogą powstawać także przy nieumiejętnym używaniu patelni i olejów. Warto także zwrócić uwagę na to, w czym przechowujemy żywność, ponieważ puszki i plastikowe pojemniki mogą zawierać BPA.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.