Sterydy projektowane na potrzeby sportowców
Designer drugs, designer steroids – chodzi o jedno i to samo. Środki te zaprojektowano specjalnie po to aby ominąć kontrolę antydopingową, jednocześnie zapewniając pełne spektrum działania anabolicznego. Najlepszy przykład to archaiczny steryd anaboliczno-androgenny będący modyfikacją metanabolu – czyli oral-turinabol. Jest to niezmiernie udana modyfikacja, gdyż pozostaje w użyciu od 1965 roku aż do dzisiaj. Istnieją obszerne relacje stosowania oral turinabolu u sportowców, wydostały się na światło dziennie po odtajnieniu akt (m.in. Franke i Berendonk, 1997) [1] Przynosił on w ciągu kilku tygodni dramatyczną poprawę wyników np. w pchnięciu kulą, rzucie młotem, podnoszeniu ciężarów czy pływaniu. Wiele rekordów z epoki NRD jest niepobitych do dnia dzisiejszego, a w wielu dyscyplinach obserwuje się systematyczne pogarszanie się osiąganych wyników. M.in. stosowanie dopingu w rzucie młotem poprawiało wyniki o 6-10 m, a w pchnięciu kulą o 4.5 – 5 m! Dawki stopniowo rosły, a wraz z nimi stopniowo ujawniały się skutki uboczne. Na Igrzyskach Olimpijskich w 1976 roku drużyna NRD wygrała 11 z 13 konkurencji, a dziennikarze zastanawiali się, dlaczego pływaczki mają takie niskie głosy (wirylizacja). Ponieważ efekty stosowania testosteronu, oral-turinabolu, nandrolonu oraz innych substancji były zdumiewające, te „metody wspomagania” bardzo szybko przyjęto w Niemczech Zachodnich czy USA.
Od 1974 roku w NRD pojawiło się duże wyzwanie – testy antydopingowe. Oficjalnie program dopingowy (14,25) w NRD nie istniał, a państwo zwalczało stosowanie dopingu w sporcie. Aby uniknąć międzynarodowego skandalu, przed wyjazdem sportowca na zawody zagraniczne dokonywano testu moczu i sprawdzano, czy sterydy nadal są wykrywalne. Dodatkowo STASI zatrudniało ponad 1000 informatorów dostarczających informacje o metodach wykrywania dopingu w krajach zachodnich. Ponieważ sterydy dawano nawet 14-latkom, zawsze mówiono im, że są to witaminy. Co ciekawe, wiele kobiet w NRD stosowało większe dawki środków dopingujących od mężczyzn. Wiele ze środków podawanych w NRD nie było dopuszczonych do stosowania u ludzi, ba nie przeszły nawet wstępnych badań klinicznych (np. mestanalone – pochodna DHT).
Jedną z podstawowych metod wykrywania dopingu było porównanie poziomu testosteronu oraz epitestosteronu. Aby obejść testy sportowcom z NRD i ZSRR od 1983 roku podawano specjalny preparat: propionat epitestosteronu. Nie ma on żadnego działania anabolicznego, ale jego podawanie np. z testosteronem pozwala obejść test moczu (poziom T/E). Niedawno odkryto, iż firma z USA, powiązana z gigantycznym skandalem dopingowym (BALCO; czyli w wolnym tłumaczeniu: Laboratoria Współpracujące w rejonie zatoki) produkowała preparat („The Cream” )stanowiący mieszankę testosteronu oraz epitestosteronu. Jakby tego było mało w BALCO odkopano stare projekty sterydów i wyprodukowano THG (Tetrahydrogestrinon) pod nazwą „The Clear”. THG powstaje w prostej reakcji katalitycznej (uwodornienie grupy etynylowej) jednego z progestagenów – gestrinonu (jest agonistą/antagonistą progesteronu, pochodną 19-nortestosteronu) [2]. Z powodu swojej budowy chemicznej – brak grupy metylowej C-19, a obecność 17-alfa etynylowej oraz redukcji tejże grupy –powinno stworzyć silny androgen. Co ciekawe, podmiana grupy 17-alfa-H grupą etynylową w popularnym nandrolonie (deca durabolin; 19-nortestosteron) tworzy noretisterone – steroid używany nadal w wielu środkach antykoncepcyjnych. W badaniach antydopingowych pań stosujących środki antykoncepcyjne zawierające tą substancję powstaje zamęt, gdyż w moczu wykazuje się podwyższone stężenie 19-NA (19-norandrosteronu). Jeżeli w analizie wykaże się metabolit noretisteronu – tetrahydronoretisteron, użycie nandrolonu nie miało miejsca [3].
Nandrolone naturalnie występuje w mięsie oraz wątrobie niedźwiedzi i koni, ale przekroczenie ilości wskazujących na użycie dopingu przez konsumpcję mięsa jest nieprawdopodobne. Stosowanie durabolinu w tuczu zwierząt jest surowo zakazane [3].
Sam nandrolone również posiada aktywność progesteronową, jest to 19-nortestosteron. Do tej samej grupy środków zaliczamy również 19-norandrostenediol oraz 19-norandrostenedion – są to prekursory nandrolonu.
Pomimo obecności w THG grupy 17-alfa która powinna zabezpieczyć steroid przy pierwszym przejściu i rozpadzie w wątrobie, instrukcje BALCO mówiły o stosowaniu tej substancji podjęzykowo. THG były niewykrywalne metodą spektrometrii masowej – gdyż nie wiedziano o tej substancji. Szybko opracowano odpowiednie dane wejściowe do jej wykrywania. Wybuchł ogromny skandal! Gdy sprawa laboratorium BALCO wyszła na jaw, pięć olimpijskich medali (z 2000 r. w Sydney) straciła Marion Jones, zdyskwalifikowano również kilku innych znanych lekkoatletów (m.in. Dwaina Chambersa, Tima Montgomery'ego i kulomiota C.J. Huntera). W 2004 roku w Atenach zdyskwalifikowano (za nieudolną próbę uniknięcia kontroli antydopingowej) greckiego mistrza olimpijskiego w Sydney (na 200 m) Kostasa Kenterisa i jego rodaczkę Ekaterini Thanou (wicemistrzyni z 2000 r. na 100 m). Niedługo potem okazało się, że oboje również byli klientami BALCO. [4].