Drugie śniadanie jest dość specyficznym posiłkiem z tego powodu, że zdecydowana większość osób spożywa go poza domem. Stwarza to pewien kłopot organizacyjny, ponieważ żeby posiłek ten był wartościowy i właściwie zbilansowany pod nasze potrzeby, należałoby go odpowiednio wcześniej przygotować i jeszcze nie zapomnieć zabrać ze sobą do szkoły lub pracy. Nie każdy ma czas na to, by w porannym pośpiechu szykować sobie porcję kanapek czy sałatki.
Alternatywą w takim wypadku pozostaje zakup czegoś do zjedzenia poza domem w formie gotowej do spożycia. Zazwyczaj niestety sięgamy po produkty, które co prawda zaspokajają głód i dostarczają sporej dawki kalorii, ale w zasadzie na tym ich potencjał żywieniowy się kończy.
Tymczasem posiłek powinien być źródłem nie tylko energii w postaci tłuszczu czy węglowodanów, ale powinien także zawierać białko, witaminy i składniki mineralne oraz przeciwutleniacze chroniące przed skutkami stresu oksydacyjnego. Co więc wybierać na drugie śniadanie?
Owoce
Najlepiej świeże, mogą być dietetyczne grejpfruty czy pożywne banany, ale znakomicie też nadadzą się jabłka, nektarynki czy śliwki. Możesz także posilić się suszonymi morelami, rodzynkami czy daktylami. Owoce dostarczą energii, ale oprócz tego zapewnią zastrzyk witamin, makro- i mikroelementów oraz polifenoli neutralizujących wolne rodniki.
Jogurt lub kefir – ale tylko naturalne
Słodzone napoje mleczne powinny iść w odstawkę. Mały kubek kefiru orzeźwia, dostarcza białka, wapnia i witamin z grupy „B”, które są niezbędne dla prawidłowej pracy układu nerwowego oraz żywych kultur bakteryjnych, wspomagających trawienie i odporność immunologiczną. Jeśli potrzebujesz dodatkowej porcji białka, zamiast kefiru możesz zjeść serek wiejski (cottage chease). Zawiera on 3 razy więcej protein niż jogurty i kefiry.
Są wysokokaloryczne, ale bardzo odżywcze. Dostarczają nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (witamina E), a także potężnej dawki składników mineralnych, takich jak magnez będący sprzymierzeńcem w walce ze skutkami stresu czy cynk biorący udział w produkcji hormonów (np. testosteronu).
Spośród dostępnych w sklepach orzechów wybieraj migdały, orzechy nerkowca, orzechy włoskie, nie zaszkodzą także laskowe czy – brazylijskie. Te ostatnie są dobrym źródłem selenu. Poza tym ważne jest również to, iż orzechy sycą na długo.
Soki warzywne
Zwłaszcza jeśli jesteś na niskokalorycznej diecie. Zwykły sok pomidorowy dostarczy prekursorów witaminy A, przeciwutleniaczy oraz wysokiej dawki potasu, który pozytywnie wpływa na pracę układu krążenia oraz działa „odkwaszająco” na nasz organizm.
Podsumowanie
Nie musisz kupować całego zestawu ww. produktów żywnościowych, pamiętaj po prostu, że garść czy dwie migdałów stanowi zdecydowanie lepszą opcję niż paczka chipsów, podobnie jak świeże śliwki czy suszone morele zjedzone z jogurtem stanową rozwiązanie sto razy korzystniejsze niż paczka ciastek, czy drożdżówka.
Żeby zjeść pożywne śniadanie, nie potrzebujesz ani wielkich nakładów czasowych, ani wysublimowanych umiejętności kulinarnych. Wystarczy refleks i świadomość, że to, co jesz wpływa na to, jak się czujesz i jak wyglądasz.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.