Trzeba przyznać, że od dłuższego czasu panuje pewnego rodzaju „moda” wśród amatorów aktywności fizycznej na „bycie przetrenowanym”. Z pewnością jest to problem dotykający zarówno osoby trenujące amatorsko, jak i – przede wszystkim zawodowo. Warto jednak zwrócić szczególną uwagę na to, iż zmęczenie i pewnego rodzaju stagnacja treningowa, brak chęci czy też niski poziom zmotywowania do ćwiczeń nie musi być wynikiem przetrenowania, lecz może stanowić wynik swoistych zaniedbań w kwestii zarówno odżywiania, jak i treningu. Choć niezmiernie ciężko jest podać definicję „przetrenowania”, to podejrzewać ten stan można wtedy, kiedy zaburzone zostały proporcji pomiędzy zdolnościami organizmu do regeneracji a obciążeniem wynikającym z trenowania.
Czyli przetrenowanie może być wynikiem nazbyt intensywnego, długotrwałego wysiłku, braku odpowiednio dopasowanej do aktualnych potrzeb organizmu diety (np. zbyt niska kaloryczność, stosowanie nieodpowiedniej / niestosowanie suplementacji), permanentny stres – spowodowany różnymi czynnikami, w tym także niezwiązanymi z aktywnością ruchową, brak odpoczynku (z naciskiem na niedobory snu) i regeneracji.
Poniżej przedstawiamy najczęstsze symptopy przetrenowania:
Czujesz, że jesteś w gorszej formie fizycznej oraz psychicznej
Wcale nie chodzi tu o sytuację, kiedy to wstając rano stwierdzasz, że masz akurat słabszy dzień, bo pogoda, bo nawał obowiązków, bo życie jest ciężkie… Aby (w miarę) obiektywnie móc stwierdzić, że nastąpiła rzeczywista zniżka formy należy ją – na przestrzeni całego cyklu treningowego – monitorować, czyli prowadzić skrupulatne notatki treningowe. Jeden „gorszy” dzień nie oznacza przetrenowania, jednak, jeżeli w dłuższym okresie czasu z treningu na trening siła spada, motywacja do ćwiczeń maleje, to w głowie powinno zapalić się czerwone światełko ostrzegawcze, że coś dzieje się nie tak.
Na nic nie masz ochoty, jesteś apatyczny, zmęczony
Dotychczas nie miałeś problemów z pobudką, apetyt ci dopisywał, a na trening szedłeś z takimi chęciami, z jakimi inni wychodzą na imprezę. Dotychczas, bo od jakiegoś czasu nie masz siły rano otworzyć oczu, z trudem (i głównie z rozsądku) wmuszasz w siebie jedzenie, a na myśl o jakiejkolwiek aktywności fizycznej chce ci się płakać – te oznaki mogą zwiastować stan przemęczenia organizmu. Oczywiście obowiązkowo należy zrobić podstawowe badania, żeby wykluczyć inne stany chorobowe, a także warto zastanowić się, czy problemy te nie są wynikiem braku odpowiedniej regeneracji, permanentnego niewyspania czy też nie stanowią reakcji na stres.
Jesteś bardziej podatny na choroby, kontuzje, tracisz masę mięśniową
Osłabienie fizyczne oraz psychiczne ma bezpośrednie przełożenie na fakt, że organizm jest o wiele bardziej podatny na choroby/infekcje i kontuzje, które trwają i ciągną się w nieskończoność. Jeżeli zauważasz zwiększoną częstotliwość występowania stanów chorobowych oraz to, że ciało walczy z nimi dłużej, to najprawdopodobniej jest to oznaka, że nastąpiło znaczne przeciążenie fizyczne i psychiczne. Kolejne sygnały ostrzegawcze mogą być „wysyłane” przez … wagę i lustro. Utrata kilogramów, nagły spadek masy mięśniowej będąca wynikiem słabszego apetytu (a co się z tym wiąże spożywania mniejszej ilości kalorii oraz dostarczania nieodpowiedniej ilości składników odżywczych) może być skutkiem skrajnego wyczerpania. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie całkowitej przerwy od treningu oraz – obowiązkowo – skonsultowanie się z lekarzem.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
