Sposób postrzegania aktywności fizycznej może wpływać na wybory żywieniowe!

Aktywność fizyczna jako smutna konieczność

Wygodny, siedząco-leżący tryb życia i strach przed dokonywaniem zmian w dotychczasowym trybie życia sprawiają, iż wszelkiego typu wysiłek fizyczny postrzegany bywa jako „zło konieczne”. Aktywność bywa traktowana jako nieprzyjemny obowiązek, który należy „odhaczyć” w tygodniowym rozkładzie zajęć, w imię osiągnięcia szczytnego celu jakim jest niewątpliwie uzyskanie zadbanej sylwetki czy też poprawa zdrowia. Jak pokazują jednak obserwacje naukowców, takie zmuszanie się do wykonywania ćwiczeń i podejmowania wysiłku może w sposób decydowanie negatywny odbić się na żywieniowych preferencjach i nawykach.

Potrzeba kompensacji

Naukowcy podkreślają, iż nieprzyjemne i stresujące czynności, które wykonujemy w ciągu dnia z poczucia obowiązku czy presji (wewnętrznej lub zewnętrznej) wymagają naturalnego skompensowania. Dlatego też, aby złagodzić odczuwany dyskomfort częściej skłonni jesteśmy sięgać po niezdrowe i tuczące pokarmy – takie jak choćby słodycze czy fast foody. Włącza się tryb myślenia „zasłużyłem na nagrodę” – tym większą im bardziej dana osoba musiała ze sobą walczyć, aby zmusić się do wykonania treningu. Warto również podkreślić, iż osoby niechętnie nastawione na podejmowanie regularnej aktywności fizycznej, znacznie szybciej rezygnują z realizowania strategii ukierunkowanych na poprawę estetyki sylwetki – w tym z wdrażania nawyków żywieniowych. Z kolei radość, satysfakcja, a czasem i endorfinowa euforia po zakończeniu treningu to wrażenia doświadczane przez osoby lubiące aktywność fizyczną. Wpływają one pozytywnie na motywację, sprawiają, iż dokonujemy zdrowszych i bardziej wartościowych wyborów żywieniowych – choćby po to by nie zmarnować potencjału wykonanego treningu.

Jak polubić aktywność fizyczną?

Jak więc widać, aktywność fizyczna i pozytywne względem niej nastawienie pełnią bardzo istotną rolę w kształtowaniu sylwetki. Choć nie istnieje jeden uniwersalny sposób na zostanie miłośnikiem sportu, to warto zacząć od zmiany sposobu myślenia – na bardziej otwarty i optymistyczny. Pomocne może okazać się wsparcie bliskich. Z przyjacielem zawsze przyjemniej będzie wykonać trening niż w pojedynkę, a poza tym nie należy się poddawać i poszukać takiej formy aktywności fizycznej, która będzie sprawiała najwięcej przyjemności. Pesymiści mogą zacząć od poszukiwania sportu, sprawiającego im najmniejszy dyskomfort.

Podsumowanie

Traktowanie aktywności fizycznej jako przykrego obowiązku może negatywnie odbijać się na dokonywanych wyborach żywieniowych. Osoby, które cierpią i są nieszczęśliwe podczas wykonywania treningu, kompensują sobie doznane przykrości poprzez spożywanie wysokokalorycznych i niezdrowych produktów żywnościowych.