IDZIEMY RAZEM PO TWOJĄ FORMĘ! 40% RABATU NA PLAN DIETETYCZNY I TRENINGOWY! SKORZYSTAJ Z KODU "40PT"

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Sterydy – nie warto po nie sięgać!

Nie, nic nie pomoże moje moralizowanie – kto jest zdecydowany i tak sięgnie po doping, teraz, zaraz - w młodym wieku. Posłużę się argumentem ... finansowym! Doping to bardzo droga zabawa (dla wielu ludzi była dosłownie bardzo droga – gdyż niejeden przypłacił eksperymenty – życiem!). Większość młodych ludzi myśli, że stosując metanabol czy różne formy testosteronu nie będzie musiała stosować odżywek i suplementów diety. Błąd!

Przydatny dodatek do dopingowego cyklu

  • kreatyna – bardzo pomocna, wręcz niezbędna przy odstawianiu dopingu
  • witaminy – np. kompleks B, witamina C,
  • minerały
  • odżywki białkowe – dla osób niemogących zjeść właściwych ilości białka w ciągu dnia
  • przydatne są również wszelkie środki zapobiegające urazom (np. na stawy)
  • leki i środki wspomagające wątrobę (np. essentiale forte), szczególnie przy stosowaniu środków opartych o grupę 17-alfa.

Czy warto?

Policzmy:

  • Na środki dopingujące wydasz np. 350 zł (w tym na tzw. terapię po cyklu PCT – co najmniej kilkadziesiąt złotych),
  • na odżywki i dodatkowe zabezpieczenia do cyklu kolejne 200-300 zł (same 2,5 kg białka dobrej firmy to już wydatek rzędu 120-130 zł),

a to dopiero początek wydatków!

Musisz zapewnić sobie jedzenie. Policzmy 10 zł dziennie x 30 dni = 300 zł. Bliższe prawdy będzie przemnożenie tej kwoty przez 2 (co daje już 600 zł).

Bez jedzenia zapomnij o jakichkolwiek efektach stosowania treningu, suplementów diety (np. kreatyny) czy dopingu. Żaden samochód, nawet największy i najdroższy nigdzie nie pojedzie bez paliwa! Twoim paliwem jest jedzenie i musisz zapewnić np. 3500 czy 4000 kcal dziennie i odpowiednią podaż białka. Nie osiągniesz tego jedząc kanapki z szynką, parówki, wędliny, pieczywo, słodycze czy „obiady u mamy”.

Niestety, bez uregulowania odżywiania nie ma żadnego sensu stosowanie odżywek rodzaju gainerów, bulków, białek czy suplementów diety rodzaju stacków i innych form kreatyny. Gainer czy białko stanowią tylko małe cegiełki, które mają wypełnić luki w diecie. Jeśli tego nie rozumiesz, spróbuj zbudować ścianę stosując tylko maleńkie cegiełki, nie dostarczając głównego surowca (w postaci 5-6 posiłków dziennie, bogatych w węglowodany złożone np. ryż brązowy, makaron razowy; pełnowartościowe białka np. wołowinę, drób, ryby oraz zdrowe tłuszcze np. oliwa z oliwek, orzechy, olej lniany itd.)

Cena cyklu

Z powyższych rozważań wynika, że już najprostszy „cykl”, oparty o środek kosztujący np. 100 zł, ma w sobie ukryte koszty przekraczające 6-7-krotnie jego wartość!

Kolejny aspekt, zdrowotny, może wydawać się niektórym zabawny (na zasadzie:„moi koledzy biorą i nic im nie jest!”), ale to nie przelewki. Jeszcze pal licho, gdy po doping sięgnie osoba mająca 25 lat, z ukształtowaną gospodarką hormonalną.

Czy wiesz, co cię czeka, gdy masz 13-20 lat i sięgasz po testosteron czy inne formy dopingu?

Najczęściej duże problemy z erekcją po zakończonym cyklu, wskutek „zablokowania” układu HPTA. Lubisz dziewczyny? Ćwiczysz, by im się podobać? To, jaki będą miały pożytek z „wielkich mięśni” w łóżku? Zaburzenia erekcji to dopiero czubek góry lodowej efektów ubocznych, z jakimi możesz się zetknąć.

Nie mówię, że musisz mieć od razu problemy z sercem, choć dotknęły one wielu sportowców np. znany strongman Jesse Marunde (na zawodach WSM był drugi, tylko za Mariuszem Pudzianowskim) przypłacił je życiem, w wieku 27 lat (zmarł w 2007 roku).

Kolejny amerykański strongman Johnny Perry dożył imponującego wieku... 30 lat. Zmarł w 2002 roku z powodu nadużywania narkotyków i uwaga – przerostu serca. Serce sportowca i kardiomiopatia przerostowa to fakt. Jeśli trenujesz intensywnie i przez kilka lat – twoje serce adaptuje się do wysiłku, rosnąc - stosując doping dokładasz mocny bodziec do jego przerostu.

Czy warto sięgać po doping w młodym wieku?

Zdecydowanie nie. A później? Niech każdy sam oceni ryzyko, zyski i straty. Każdy kolejny cykl to kolejne setki albo i tysiące złotych zainwestowane w swoją próżność.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.