Problem nadwagi i otyłości wśród dzieci stale wzrasta. Zabiegani rodzice nie zawsze mają czas na przygotowywanie zdrowych posiłków czy też na organizowanie swoim pociechom wolnego czasu. W konsekwencji wiele dzieci spędza kilka godzin dziennie oglądając telewizję, co doprowadza do wielu negatywnych konsekwencji – w tym również - jak wskazują badania naukowe - przyczynia się do rozwoju otyłości.
Produkty dla dzieci - nie dla dzieci?
Produkty żywnościowe stworzone z myślą o dzieciach nie zawsze są dla nich właściwe – przesłodzone produkty śniadaniowe, przetworzony nabiał, masła czekoladowe, napoje i soki owocowe, słodycze to w zasadzie produkty, które przez młode, intensywnie rozwijające się organizmy spożywane winny być jedynie okazjonalnie. Z racji choćby tego, że oprócz „pustych kalorii” i walorów smakowych nic sobą wartościowego z punktu odżywczego nie reprezentują. Ich nadmierne i niekontrolowane spożywanie doprowadza do gromadzenia tkanki tłuszczowej i selektywnego niedożywienia współczesnych dzieci. Warto się natomiast zastanowić, dlaczego dzieci tak chętnie sięgają po niezdrowe przekąski.
Telewizja kształtuje obyczaje
Otóż, zasadniczą kwestią, odpowiedzialną za kształtowanie nawyków żywieniowych wśród najmłodszych są wzorce przekazywane przez dorosłych – rodziców, dziadków, rodzeństwo, a także … telewizję! Wyniki przeprowadzonych do tej pory obserwacji nie powinny dziwić, bo w końcu wielu dorosłych traktuje sprytnie skonstruowane marketingowe przekazy jako źródło rzetelnej wiedzy na temat zdrowego odżywiania. Tymczasem takie ich postrzeganie prowadzi najczęściej do błędnych wniosków i skutkuje kształtowaniem niewłaściwych nawyków żywieniowych.
Postrzeganie żywności przez pryzmat telewizji
Dziecko oglądając reklamę cukierków bądź czekoladowych płatków śniadaniowych, doświadcza samych pozytywnych skojarzeń i wrażeń, nie ma świadomości tego, iż coś co wywołuje radość na buziach innych dzieci i gadających zwierzątek może wywoływać jakiekolwiek negatywne skutki. Inna sprawa, że spożywanie zdrowych, zawierających warzywa i wartościowe produkty posiłki, przywołuje nieprzyjemne skojarzenia – związane choćby z presją i niezadowoleniem rodziców. Świat prezentowany w telewizji jest dla dziecka zdecydowanie bardziej atrakcyjny, dlatego będzie powielał podpatrzone zachowania żywieniowe w realnym życiu.
Oglądanie telewizji a odwrócenie uwagi od jedzenia
Współcześnie często już niemowlęta są uczone spożywania posiłków w towarzystwie włączonego telewizora. W ten sposób mamy czy opiekujące się maluchami babcie odwracają uwagę od jedzenia, przemycając niejadkowi zaplanowaną porcję pożywienia. Tego typu zachowania są później powielane w późniejszym życiu – włączony telewizor sprawia, iż mechanizmy regulujące łaknienie nie działają jak należy, a konsumpcja danej przekąski – najczęściej chipsów lub słodyczy, zostaje ukończona wraz z całkowitym wyczerpaniem dostępnych w zasięgu ręki zasobów. Zostawiając więc dziecko przed włączonym telewizorem wraz z przekąskami i słodyczami należy liczyć się z tym, iż wszystko pozostanie zjedzone.
Dzieci powielają zachowania dorosłych
Warto również pamiętać, że nawyk wielogodzinnego relaksowania się przed włączonym telewizorem powielany jest przez dzieci na podstawie obserwacji zachowania najbliższych dorosłych – czyli rodziców. Trudno oczekiwać od malucha, aby zamiast oglądania telewizji wybrał jazdę na rowerze czy zabawy z rówieśnikami skoro jego rodzice większość wolnego czasu spędzają przed migającym ekranem. Zamiast więc dziecko strofować i karcić – warto świecić przykładem i podjąć decyzje o wspólnych aktywnościach. Wycieczki rowerowe, jazda na rolkach, spacery i zabawy na świeżym powietrzu, pływanie to wybrane formy spędzania czasu, które mogą przynieść frajdę zarówno dziecku jak i jego rodzicom.
Podsumowanie
Jeżeli Twoje dziecko posiada problem z nadmiarem tkanki tłuszczowej pomyśl o wprowadzeniu radykalnych zmian w Waszym trybie życia. Oprócz zmiany nawyków żywieniowych oraz wprowadzenia regularnej aktywności fizycznej pomocne może okazać się zrezygnowanie z oglądania telewizji (lub ograniczenie czasu spędzanego przed włączonym telewizorem do minimum, czyli około 30 minut na dzień).
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.