Wielu osobom zdrowa żywność kojarzy się głównie ze specjalnymi półkami w sklepie i najlepiej jeszcze z etykietą „BIO”. Skoro coś jest „BIO” i ma napis „zdrowa żywność” tzn. że jest zdrowe. Warto jednak przyjrzeć się produktom na tych półkach, bowiem sprzedawcy często stawiają na nich różne produkty, które nie mają zbyt wiele wspólnego z nieprzetworzoną żywnością. Niekiedy jedyną wspólną cechą jest zielony kolor opakowania.
Czy żywność BIO jest droga?
Żywność z etykietą „BIO” rzeczywiście jest droższa, ale wcale nie znaczy to, że to jedyne produkty na jakie możemy sobie pozwolić, dbając o zdrowe odżywianie. Na co dzień popełniamy szereg drobnych błędów, które generują większe koszty.
Kilka przykładów:
- mieszanka typu musli – paczka 300-600 g może kosztować nawet 6-10 zł, a tymczasem zwykłe płatki owsiane kupimy już za 2-3 zł. Dodać do nich można orzechy, pestki dyni, suszoną żurawinę, owoce. Warto szukać w internecie większych opakowań, co w perspektywie czasu zdecydowanie zmniejszy koszty.
- orzechy, pestki dyni itp. – jak już wyżej zostało wspomniane - warto kupić większe opakowania. Przykładowo kupując paczkę 100 g migdałów zapłacimy ok. 10 zł. W Internecie z kolei można znaleźć paczki po 1 kg produktu za 40 zł, co nam daje 4 zł za 100 g. Różnica kolosalna.
- słodkie napoje – tutaj również często tracimy sporo pieniędzy. 2 litry napój kosztuje ok. 5-6 zł a z kolei woda co najmniej o połowę mniej.
- warzywa, owoce – te, które są starannie opakowane, umyte, a nawet pokrojone potrafią być 2x droższe niż ich tradycyjne odpowiedniki z małego warzywniaka czy ryneczku.
- ryż, kasza, ziemniaki – to stosunkowo niedrogie produkty, a można na nich oprzeć część węglowodanową naszej diety. Jeśli chcemy jeszcze bardziej zaoszczędzić wybierajmy opakowanie kilogramowe zamiast pudełek ze 100 g woreczkami.
- używki – kawa, papierosy, alkohol – już samo ograniczenie ich spożywania lub całkowite wyeliminowanie może znacznie wpłynąć na stan naszego konta.
- mięso – źródła białka to zwykle najdroższy element diety, ale nie zawsze trzeba jeść piersi z kurczaka, indyka, czy wołowinę. Uzupełnić swoją dietę można o podroby np. serca, wątróbkę, które są bardzo zdrowe i bogate w żelazo. Poza tym jeśli zaoszczędzimy trochę na innych produktach, to będzie można więcej wydać na mięso, nie nadwyrężając domowego budżetu.