BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Chcesz budować mięśnie? Najpierw pozbądź się tłuszczu!

Chcesz budować mięśnie? Najpierw pozbądź się tłuszczu!
Jeśli Twoim celem jest zbudowanie robiącej wrażenie muskulatury, a borykasz się z wyraźną nadwagą to dobrze się zastanów czy zmierzasz we właściwym kierunku. Bardzo możliwe bowiem, że efekt który chcesz uzyskać będzie nierealny do osiągnięcia dopóty, dopóki nie pozbędziesz się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Nadmierne otłuszczenie sylwetki jest czynnikiem wybitnie utrudniającym budowę czystej masy mięśniowej przy zastosowaniu konwencjonalnych zabiegów żywieniowych i treningowych. Dlaczego tak się dzieje i jak sobie z tym poradzić?

Mało znane oblicze tkanki tłuszczowej

W obiegowym ujęciu tkanka tłuszczowa traktowana jest jako miejsce, w którym organizm przechowuje zapasy energii. Tymczasem rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Tkanka tłuszczowa nie tylko magazynuje energetyczne zapasy, ale także pełni funkcję endokrynną, uwalniając do krwi aktywne biologicznie związki zwane adipokinami, wywierające wpływ na funkcjonowanie innych tkanek i narządów. W sytuacji, w której skład ciała jest prawidłowy, związki uwalniane przez adipocyty (komórki tłuszczowe), pełnią normalne fizjologiczne funkcje, np.: leptyna uczestniczy w regulacji mechanizmów kontrolujących łaknienie i wydatkowanie energii, adiponektyna i rezystyna wpływają na wrażliwość insulinową tkanek i narządów, a apelina i wisfatyna regulują uwalnianie insuliny do krwi.

Tkanka tłuszczowa i budowa masy mięśniowej

Natężenie uwalniania poszczególnych związków biologicznie czynnych przez tkankę tłuszczową uzależnione jest od jej lokalizacji oraz – co szczególnie istotne – od jej zasobów. Kiedy poziom zatłuszczenia rośnie, niektóre adipokiny uwalniane są w zbyt dużych ilościach co skutkuje zaburzeniem homeostazy ustrojowej, m.in. nasileniem przebiegu procesów zapalnych, zaburzeniem funkcji śródbłonka naczyniowego i zaburzeniem uwalniania insuliny oraz upośledzeniem wrażliwości tkanek obwodowych i wątroby na działanie tego hormonu. I właśnie ta ostatnia kwestia ma szczególne znaczenie w kontekście interesującego nas tematu – czyli budowy masy mięśniowej. Żeby zrozumieć tę zależność należy jednak bliżej przyjrzeć się samej insulinie.

Wrażliwość insulinowa i masa mięśniowa

O insulinie w rozmaitych artykułach dotyczących pracy nad sylwetką pisze się różne nieprzychylne opinie, tak jakby hormon ten był złem wcielonym utrudniającym robienie tzw. formy. Tymczasem obiektywnie rzecz ujmując, insulina jest nam niezbędna do życia, a problemem jest nie tyle samo jej istnienie, ale upośledzenie jej uwalniania i przede wszystkim zaburzenie funkcji receptorów zlokalizowanych w tkankach docelowych.

Jeśli tkanki obwodowe i wątroba sprawnie odczytują sygnały wysyłane przez insulinę gospodarka energetyczna funkcjonuje prawidłowo, a tkanka mięśniowa efektywnie wychwytuje krążącą we krwi glukozę, a także potrzebne do budowy białek mięśniowych aminokwasy. Insulina oraz jeden z aminokwasów egzogennych – leucyna „zespołowo” aktywują specjalne enzymy odpowiedzialne za ukierunkowanie przemian biochemicznych w taki sposób by sprzyjały rozbudowie muskulatury. Problem zaczyna się wtedy, gdy receptor insulinowy przestaje prawidłowo reagować na sygnały nadawane przez insulinę. Dochodzi do „błędów w komunikacji”. Rozpatrując to zagadnienie na poziomie tkanki mięśniowej, można w uproszczeniu powiedzieć, że przestaje ona w sposób sprawny wychwytywać krążące we krwi aminokwasy i glukozę oraz słabiej reaguje na „anaboliczne sygnały”.

Podsumowanie

Dokonując podsumowania można powiedzieć, że tkanka mięśniowa rozwija się lepiej w przypadku wyższej wrażliwości insulinowej. Tymczasem nadmiar tkanki tłuszczowej, za pośrednictwem uwalnianych przez nią adipokin doprowadza do upośledzenia tego parametru metabolicznego, co w efekcie prowadzi do utrudnień w rozbudowie muskulatury. Co gorsza nadwyżka energetyczna postrzegana jako warunek niezbędny powiększania masy mięśniowej sama w sobie dodatkowo pogłębia problem insulinooporności. Jakby tego było mało, insulinooporność sprzyja otyłości. Tak więc osoby z nadwagą chcące budować masę mięśniową przy pomocy konwencjonalnych metod żywieniowych wpadają w pułapkę mającą charakter błędnego koła i budują tłuszcz, a nie mięśnie.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.