Jak utrzymać postanowienia? Kilka wskazówek na dobry początek roku

Przestań się ważyć

Nie ma sensu ważyć się każdego dnia czy nawet tygodnia. Waga zwłaszcza u kobiet może mocno się wahać w zależności od cyklu miesiączkowego. Dodatkowo stres wywołany brakiem szybkich efektów utrudni ich osiągnięcie. Stres równa się kortyzol (hormon stresu), który sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej w obrębie brzucha. Lepszym rozwiązaniem będzie wykonywanie pomiaru obwodów ciała raz w miesiącu.

Dokumentuj postępy

Załóż dzienniczek żywieniowy lub zainstaluj aplikację, do której będziesz mogła wprowadzać posiłki, które zjadłaś i dokładnie liczyć kalorie. Będziesz mogła trzymać kontrolę nad redukcją i wartością odżywczą swoich posiłków. Co miesiąc zapisuj, ile centymetrów udało Ci się zgubić w obwodzie talii, bioder i uda.

Planowanie to podstawa

Zaplanuj swój jadłospis z wyprzedzeniem. Zrób listę zakupów, z którą udasz się do sklepu i przygotuj posiłki na następny dzień wieczorem. Dzięki temu łatwiej będzie Ci uniknąć podjadania, bo zawsze pod ręką będziesz mieć posiłek. Możesz też zrobić większe zakupy i poporcjować mięso, a następnie je zamrozić w woreczkach. Dzięki temu skrócisz czas przygotowania swoich potraw.

Nie słuchaj „dobrych” rad koleżanek

Skup się na tym, co chcesz osiągnąć i konsekwentnie do tego zmierzaj. Nie słuchaj rad koleżanek, rodziny czy obcych osób odnośnie Twoich wyborów. Bardzo często słyszymy „dobrą” radę, nawet jeśli o nią nie prosiliśmy.  "Wyeliminuj tłuste rzeczy, nie chodź na siłownię, bo urosną ci mięśnie, lepiej wybierz bieganie, po co się odchudzasz, przecież jesteś szczupła" i wiele innych. Naucz się stawiać granice i grzecznie podziękuj za rady. Staraj się, aby źródło wiedzy na temat bycia fit było rzetelne. Obserwuj dietetyków, którzy w prosty i przystępny sposób przekazują wiedzę. Zachęcam również do lektury naszych artykułów na portalu.

Nie poddawaj się, jeśli nie widzisz efektów

Jeśli przez kilka lub kilkanaście lat swojego życia utrwalałaś pewne wzorce żywieniowe, nie oczekuj nagłych efektów w miesiąc. Daj czas Twojemu organizmowi na przystosowanie się do zmian. Jeśli Twoja dieta opierała się na wysokoprzetworzonej żywności, nieregularnych posiłkach, dużej ilości przekąsek i słodkich napojach, prawdopodobnie będzie to szok, kiedy zaczniesz się odżywiać zdrowo.

Może zdarzyć się tak, że organizm będzie stawiał opór i efekty zobaczysz dopiero po kilku tygodniach. Najważniejsze, żeby się nie poddawać i konsekwentnie robić swoje. Jeśli po tym czasie faktycznie nic nie ruszy, warto przyjrzeć się temu, gdzie jest popełniany błąd. Być może nie jesteś w deficycie kalorycznym albo występują u Ciebie jakieś problemy hormonalne.

Złote zasady pomogą Ci osiągnąć cel

• Ćwiczenia z ciężarami, ujemny bilans kaloryczny, nawodnienie, regeneracja. To złote zasady w przypadku chęci zrzucenia wagi.
• Trening siłowy buduje mięśnie (bez obaw, nie będziesz wyglądała jak Schwarzenegger), poprawia metabolizm i zwiększa często wrażliwość insulinową.
• Nie spędzaj godzin na bieżni. Ciężary są ciekawsze i mniej monotonne.
• Jedzenie kolorowych sałatek nie sprawi, że schudniesz. Stanie się to tylko wówczas, gdy będziesz miała ujemny bilans kaloryczny, czyli będziesz spożywała mniej niż potrzebujesz.
• Miej przy sobie zawsze butelkę wody, wysypiaj się i pozbądź się urządzeń elektronicznych ze swojej sypialni.