Z pewnością na rzecz stosowania preparatów zawierających ekstrakty z liści miłorzębu dwuklapowego przemawia przede wszystkim tradycja. Roślina ta jest bowiem od tysięcy lat stosowana w tradycyjnej medycynie chińskiej. Trudno jednak uznać by fakt ten był niepodważalnym dowodem potwierdzającym potencjalne właściwości substancji aktywnych zawartych w liściach miłorzębu. Rozstrzygające w tej kwestii mogą być co najwyżej badania naukowe, a jak się okazuje na szczęście ich nie brakuje. Gingko biloba od dawna bowiem wzbudza zainteresowanie środowisk naukowych.
Niestety analizując dostępną literaturę, stwierdzić należy, że wyniki badań są mocno niejednoznaczne. W niektórych próbach, zwłaszcza gdy stosowano wyższe jednorazowe dawki (160 – 240mg) , zaobserwowano pewien efekt w postaci poprawy funkcji poznawczych u osób starszych z demencją i objawami neuropsychiatrycznymi. Czy młode zdrowe osoby mogą skorzystać na suplementacji miłorzębem? Niestety wygląda na to, że nie. Wg autorów opublikowanej w Human Psychopharmacology w 2012 roku metaanalizy, stosowanie ekstraktów z Ginkgo Biloba nie przynosi korzystnych efektów w postaci poprawy koncentracji, pamięci, zdolności kojarzenia.
Wnioski
Chociaż stosowanie preparatów zawierających ekstrakt z liści miłorzębu dwuklapowego w niektórych przypadkach może okazać się zasadny, to pozytywny efekty możliwy jest raczej w przypadku osób starszych, z istniejącymi już zaburzeniami funkcji poznawczych. Dostępna literatura naukowa wskazuje, że ludzie młodzi, studenci, uczniowie, pracownicy umysłowi raczej nie doświadczą pozytywnych skutków suplementacji.