BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Czy kwas D-asparaginowy może być wsparciem w pracy nad sylwetką?

Na tle innych substancji mających rzekomo podnosić poziom testosteronu kwas D-asaparaginowy (DAA) prezentuje się dość atrakcyjnie. Istnieją dane naukowe, które potwierdzają, że związek ten podawany drogą pokarmową może w sposób istotny wpływać na produkcję androgenów. Kwestią otwartą do niedawna było to, czy owa zależność przekładać się może w sposób zauważalny na efektywność pracy nad sylwetką czy też rozwój zdolności wysiłkowych, brakowało bowiem wyników odpowiednich badań. Kilka dni temu jednak pojawił się przełom…

Jak działa kwas D-asparaginowy?

Kwas D-asparaginowy jest związkiem zaliczanym do aminokwasów, który naturalnie występuje w naszym organizmie i uczestniczy w pracy układu nerwowego oraz produkcji hormonów. Jedną z funkcji DAA jest nasilanie procesu uwalnianiania specjalnych białek, informujących mózg o tym, że poziom androgenów jest zbyt niski. Wzrost stężenia kwasu D-asparaginowego spowodowany suplementacją „oszukuje” mechanizmy kontrolujące produkcję testosteronu i sprawia, że jego synteza i uwalnianie ulegają nasileniu. Z punktu widzenia sportowców i mężczyzn pracujących nad sylwetką efekt ten wydaje się zdecydowanie korzystny, wzrost poziomu testosteronu bowiem ułatwia redukcję tkanki tłuszczowej oraz przyspiesza rozwój masy mięśniowej i siły, a także wspomaga regenerację, poprawia nastawienie psychiczne.

Czy teoria = praktyka?

Założenia mówiące, iż suplementacja kwasem D-asparaginowym w namacalny sposób przekłada się na zmiany w masie i skaldzie ciała oraz pomaga rozwijać zdolności wysiłkowe do niedawna miały charakter czystej spekulacji. Kilka dni temu jednak opublikowano wyniki badania, które rzuciły nowe światło na to zagadnienie i które pozwoliły zweryfikować obiegowe teorie. W trwającym cztery tygodnie eksperymencie wzięło udział dwudziestu młodych wytrenowanych mężczyzn, których średnia wieku wynosiła 22 lata. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy, pierwsza otrzymywała 3 g DAA dziennie, druga – placebo. Wszyscy wykonywali trening siłowy cztery razy w tygodniu. Co się okazało?

W żadnej z grup nie zanotowano istotnych różnic ani w poziomie testosteronu (wolnego i całkowitego), ani nawet w poziomie hormonu lutenizującego (LH). Nie zaobserwowano też wpływu suplementacji na zmiany w masie i składzie ciała. Kwas D-asparaginowy nie spowodował także poprawy siły mięśniowej. Mówiąc wprost działanie tego związku okazało się być tożsame z działaniem placebo. Wnioski z powyższego badania w pewnym stopniu przeczą wnioskom włoskich badaczy, którzy w swoim eksperymencie zaobserwowali, iż suplementacja DAA wpływa na poziom testosteronu. Należy jednak nadmienić, że wcześniejsze próby nie były przeprowadzane na młodych i wysportowanych osobach, u których poziom testosteronu sięga górnych granic normy.

Podsumowanie

Powyższe badania wskazuje, że preparaty zawierające kwas D-asparaginowy nie wpływają na poziom testosteronu u młodych, aktywnych fizycznie mężczyzn i nie wspomagają rozwoju masy mięśniowej ani siły.

Źródła: Willoughby DS, Leutholtz B. D-Aspartic acid supplementation combined with 28 days of heavy resistance training has no effect on body composition, muscle strength, and serum hormones associated with the hypothalamo-pituitary-gonadal axis in resistance-trained men Nutrition Research. Available online 15 August 2013.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.