Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Trening na pustym baku – czy można trenować na czczo?

Trening na pustym baku – czy można trenować na czczo?
Dla wielu osób, w tym moich koleżanek i kolegów po fachu zajmujących się dietetyką, już samo wyjście z domu bez śniadania jest niewybaczalnym grzechem, doprowadzającym podobno metabolizm do degrengolady. Trening na czczo wydaje się wręcz pomysłem kuriozalnym, zwłaszcza jeśli odbywać się on ma w godzinach popołudniowych. Skąd bowiem mieć siłę i energię by ćwiczyć bez odpowiedniej porcji węglowodanów? No i jak uchronić się przed złowrogim katabolizmem czyhającym tylko by wykraść cenne cegiełki z ciężko wypracowanych mięśni?

Mity, mity i jeszcze raz mity

Żyjemy w świecie mitów i fałszywych wyobrażeń. Co najgorsze, wiele z nich stanowi mieszankę wiedzy naukowej z ezoteryką i swobodną interpretacją faktów. W efekcie powstają teorie, zawierające w sobie „ziarnko prawdy”, na pierwszy rzut oka trafne i przekonujące, które niestety nie pokrywają się z rzeczywistością. Takich mitów zabobonów jest wiele, ale jednym z kluczowych jest przekonanie, zgodnie z którym trening na czczo jest bezproduktywny i szkodliwy. Podobno trenowanie bez uprzedniego spożycia posiłku doprowadza do nasilonego katabolizmu mięśniowego i spowolnienia metabolizmu.

Relacje i obserwacje

Dziś już na rozmaitych blogach, portalach społecznościowych i forach internetowych znaleźć można rozmaite relacje osób, które trenują wg koncepcji żywieniowej zakładającej wprowadzanie przerywanego postu zwanej Intermittent Fasting. Śledząc te relacje łatwo zauważyć, że treningi często prowadzone są na czczo, często po kilkunastogodzinnej przerwie od spożywania posiłków. Co więcej wiele osób twierdzi, że dzięki takim rozwiązaniom osiąga niekiedy wręcz lepsze rezultaty niż przy konwencjonalnym rozkładzie posiłków! Oczywiście są to zazwyczaj amatorzy trenujący rekreacyjnie, ale przemiany jakie przechodzą ich ciała są godne podziwu i mam na myśli tutaj zarówno efekty w postaci redukcji tłuszczu, jak i również – wbrew opiniom na temat katabolizmu - budowę muskulatury. Co więcej, w branżowej prasie coraz częściej można się spotkać z relacjami topowych sportowców, którzy wspominają, że niektóre treningi celowo wykonują na czczo (Jose Raymond) i dodatkowo opóźniają w czasie spożycie pierwszego posiłku.

Badania naukowe

Chociaż uważa się, że najlepiej zaraz po przebudzeniu należy zjeść posiłek by „zapewnić sobie energię na cały dzień” oraz by „przyspieszyć metabolizm”, to badania naukowe nie są zgodne co do tego, czy takie zależności faktycznie istnieją. Paradoksalnie w niektórych próbach wykazano, że celowe opóźnianie w czasie spożycia pierwszego posiłku pomaga pozbyć się nadprogramowej tkanki tłuszczowej. Co więcej, wbrew obiegowym opiniom badania naukowe wyraźnie wskazują, że krótkookresowy post trwający kilkanaście godzin nie tylko nie spowalnia metabolizmu, ale jeszcze go przyspiesza. Spowolnienie przemiany materii następuje zazwyczaj po trzech dobach głodowania. Tak więc nie wszystko jest takie jak głoszą popularne teorie, wyznawane nie tylko przez laików, ale również dietetyków, trenerów i lekarzy!

Podsumowanie

Cóż, ten artykuł nie ma za zadania nikogo przekonywać, że należy wywrócić obowiązujące zasady do góry nogami i wprowadzić rewolucyjne na dzień dzisiejszy koncepcje żywieniowo treningowe po to, by osiągnąć spektakularne efekty. Nie! Warto natomiast zrewidować swój sposób myślenia i nie trwać uparcie przy zabobonach, być otwartym na nowe rozwiązania, czytać, śledzić relacje i badania, a przede wszystkim szukać racjonalnego uzasadnienia. Pośród wielu bzdurnych koncepcji żywieniowych, diet rozdzielnych, księżycowych, zgodnych z grupą krwi i innych istnieją także rozwiązania alternatywne w stosunku do przyjętych zasad i zarazem godne uwagi. Fakty są takie, że trening na czczo nie musi być nieefektywny czy szkodliwy, choć liczyć się należy z tym, że w niektórych wypadkach może się taki okazać. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku omijania śniadań czy wprowadzania przerywanego postu.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.