BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Czy jesteś uzależniony od śmieciowego jedzenia? 5 typowych objawów

Czy jesteś uzależniony od śmieciowego jedzenia? 5 typowych objawów
Śmieciowe jedzenie jest oczywistym wrogiem osób pragnących uzyskać lub utrzymać zdrową i zadbaną sylwetkę. O ile okazjonalne spożycie frytek z hamburgerem nie musi koniecznie wiązać się z ponoszeniem negatywnych konsekwencji, o tyle regularne stołowanie się w barach szybkiej obsługi i cukierniach stanowi przyczynę poważnych problemów zdrowotnych – o estetyce ciała nie wspominając. Jednak problem słabej jakości pożywienia jest bagatelizowany – wiele częściej winę zrzucamy wyłącznie na jego ilość bądź wrodzone predyspozycje do tycia.

Tak jak osoby uzależnione od innych używek bardzo często nie zdają sobie sprawy ze swojego problemu, tak i osoby regularnie spożywające śmieciowe jedzenie również nie mają świadomości tego, jak wielką krzywdę wyrządzają swojemu ciału i zdrowiu. O to pięć najpopularniejszych oznak uzależnienia od pustych kalorii.

Przejadanie się

Osoba uzależniona od śmieciowego jedzenia nie poprzestanie na dwóch ciasteczkach czy kawałku pizzy. Odczuwanie przyjemności w trakcie konsumpcji może być tak silne, iż akt spożywania pokarmu zakończy się dopiero w momencie odczuwania mdłości lub pojawienia się innych objawów przejedzenia bądź też zniknie ostatni okruszek znajdujący się w zasięgu ręki.

Niemówienie prawdy o swoich zachowaniach żywieniowych

Fakt regularnego odwiedzania pizzerii bądź budki z kebabem bywa bardzo często przemilczany. Osoby uzależnione zazwyczaj kłamią na temat produktów żywnościowych, które spożywają, a także jedzą w ukryciu lub tajemnicy przed bliskimi. Takie zachowania wynikają z odczuwania poczucia winy, wstydu czy też nawet obrzydzenia.

Sięganie po jedzenie nawet wtedy, gdy nie jesteś głodny

Spożywanie produktów słabej jakości i ubogich w błonnik, witaminy i składniki mineralne sprzyja deregulacji mechanizmów głodu i sytości. Pojawiają się zachcianki – nawet w krótkim czasie po spożyciu bardzo obfitego posiłku, którym osoba uzależniona nie potrafi się oprzeć. W przypadku ludzi odżywiających się racjonalnie lekki głód działa pobudzająco do działania i energetyzująco (motywuje choćby do zorganizowania jedzenia), jednak w przypadku nadużywających fast foodów nawet najmniejsze „ukłucie” głodu może zadziałać jako czynnik deprecjonujący lub wyzwalający uczucie paniki, smutku, złości (tzw. objawy abstynencyjne).

Obsesyjne myśli o jedzeniu

Trudności z koncentracją podczas wykonywania obowiązków zawodowych czy w trakcie spędzania czasu wolnego, ze względu na częste wizualizacje czekoladek, lodów, pizzy czy hamburgerów spożywanych w domowym zaciszu to kolejny objaw niezdrowego przywiązania do pokarmów o wątpliwej jakości.

Jedzenie w celu rozładowania napięcia

Permanentne poczucie winy, smutek, złość czy inne negatywne emocje znikają, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki na czas spożywania słodyczy czy innych produktów zasobnych w niezdrowe tłuszcze i rafinowane cukry. Z tym że zauważalna jest prawidłowość, iż aby odczucie odprężenia i relaksu było wyraźnie odczuwalne, dawki konsumowanych produktów muszą być za każdym razem coraz większe.

Podsumowanie

Uzależnienie od produktów żywnościowych słabej jakości jest zmorą współczesnych czasów – brak czasu, stres i zakłamany marketing nie sprzyjają kształtowaniu prawidłowych zachowań żywieniowych. Tymczasem uzależnienie od fast foodów rozpatrywane jest jako zaburzenie odżywiania – warto uświadomić sobie rangę problemu i w porę przejąć kontrolę nad spożywanym jedzeniem. 

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.