Kto z nas nie chciałby jeść wszystkiego, na co tylko ma ochotę, pozbywając się jednocześnie nadmiaru zgromadzonego wokół pasa, ud czy bioder tłuszczu. Przecież tu nie chodzi tylko o lenistwo, ale o zwyczajną prozę życia: na stosowanie diety mało kto ma dzisiaj czas… Teoretycznie naprzeciw tak sformułowanym oczekiwaniom wychodzą producenci odżywek i suplementów, oferując środki, które „wypalają tłuszcz do kości”… Czy jednak w praktyce środki nazywane spalaczami tłuszczu są w stanie zastąpić dobrą dietę?
Działają czy nie działają?
Zanim pojawią się głosy sceptyków, że wszystkie środki odchudzające dostępne na naszym rynku są nic nie warte, to chciałbym jasno podkreślić: odpowiednio dobrane suplementy mogą ułatwić odchudzanie, z jednej strony przyspieszając spalanie tłuszczu, z drugiej dodając energii do treningów. Tyle że nie są to magiczne pigułki i ich skuteczność jest ograniczona, przy czym czynnikiem limitującym ich działanie jest właśnie nieprawidłowy sposób odżywiania. Innymi słowy, trzeba odpowiednio jeść, by uzyskać zadowalające efekty.
A gdyby tak po prostu ćwiczyć i brać suplementy?
Jak powszechnie wiadomo, wysiłek fizyczny doprowadza do zwiększonego wydatkowania energii i usprawnienia przebiegu niektórych przemian metabolicznych. Teoretycznie więc, skoro zastosowanie spalacza tłuszczu może zwiększyć jeszcze wydatkowanie energii, to w połączeniu z treningiem efekt powinien być piorunujący. Niestety w praktyce nie ma takiej reguły. Owszem istnieją jednostki, które poprzez samo zwiększenie aktywności fizycznej doświadczają poprawy wyglądu, są to jednak przypadki nieliczne. Większość osób niestety nie obserwuje u siebie takiej zależności i włączenie dodatkowego suplementu niewiele tutaj zmienia.
Dlaczego dieta jest taka ważna?
W przypadku osób z nadmierną masą ciała dość często wypaczeniu ulegają mechanizmy odpowiedzialne za regulację poboru pokarmu. W takich wypadkach zwiększenie wydatku energetycznego czy to poprzez trening, czy poprzez stosowanie spalaczy tłuszczu doprowadza do kompensacyjnych zachowań żywieniowych. Innymi słowy, wraz z wyższym spalaniem zwiększa się apetyt. Poza tym spożywanie wysoko przetworzonej żywności doprowadza do specyficznych reakcji hormonalnych znoszących przynajmniej częściowo pozytywny wpływ treningu i suplementacji na masę i skład ciała oraz przemianę materii.
Na czym polega synergizm spalacz–dieta?
Warto zdać sobie sprawę, że już nawet nie tyle odmawianie sobie jedzenia, ile odpowiedni dobór pokarmów pod względem jakościowym pomaga „obudzić” ośrodek sytości w mózgu, doprowadzając do zmniejszenia łaknienia. Wyeliminowanie produktów wysoko przetworzonych zwiększa efektywność zabiegów treningowych i suplementacyjnych doprowadzając do usprawnienia metabolizmu i szybszego spalania tkanki tłuszczowej.
Podsumowanie
Stosowanie spalaczy tłuszczu przy nieodpowiedniej diecie jest zabiegiem jałowym, żaden suplement nie jest bowiem w stanie zastąpić odpowiedniego sposobu odżywiania, może natomiast stanowić znakomite jego uzupełnienie. Osoby chcące pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej powinny w pierwszej kolejności skoncentrować się na odpowiednim doborze produktów żywnościowych, a dopiero potem rozważać możliwość dodatkowej suplementacji.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.