Niemalże każdy, kto kiedykolwiek spróbował diety ketogenicznej, doskonale wie, co oznaczają bóle głowy w pierwszych dniach. Jest to tak powszechne zjawisko, że decydując się na tę dietę, świadomie również zgadzamy się na kilka dni walki z samym sobą.
Dla przypomnienia dieta ketogeniczna to sposób żywienia, który polega na wyeliminowaniu węglowodanów i zastąpienie ich zdrowymi tłuszczami. Dlaczego dieta ketogeniczna może powodować ból głowy?
Istnieje kilka powodów, dla których dieta ketonowa może wywoływać bóle głowy:
niski poziom cukru we krwi,
odwodnienie,
zaburzenia równowagi elektrolitowej,
wyeliminowanie węglowodanów (źródło energii),
przyczyny związane ze stylem życia, takie jak nieregularny sen i nadmierna aktywność fizyczna w okresie zmiany diety.
Podczas stosowania diety ketogenicznej nasz organizm przechodzi w tzw. stan ketozy. Kiedy w krwiobiegu nie ma wystarczającej ilości węglowodanów, z których można czerpać energię, Twoje ciało zaczyna rozkładać zmagazynowane rezerwy tłuszczu. I właśnie bóle głowy to częsty skutek ketozy. Wiele naszych komórek i narządów bardzo chętnie korzysta z węglowodanów, a zastąpienie ich innym źródłem energii, to duży szok.
Czy ketonowe bóle głowy są objawem tzw. keto grypy?
Co prawda nie ma naukowego potwierdzenia istnienia keto grypy, ale każdy, kto jej doświadczył, powie, że istnieje i jest bardzo nieprzyjemna. Jak sama nazwa wskazuje, keto grypa to cały zestaw objawów grypopodobnych, które pojawiają się wraz z ograniczeniem spożycia węglowodanów. Ból głowy jest jednym z nich.
Jakie inne objawy towarzyszą "grypie ketonowej":
problemy trawienne, takie jak nudności, wymioty, zaparcia, biegunka i ból brzucha,
drażliwość,
osłabienie lub zmęczenie,
problemy z koncentracją,
skurcze lub bolesność mięśni,
problemy ze snem,
łaknienie cukru,
zawroty głowy.
Intensywność i połączenie objawów keto grypy różni się w zależności od osoby i nie da się przewidzieć, jak będzie akurat u Ciebie. Większość jednak doświadcza bólów głowy w ciągu pierwszego tygodnia diety. Zwykle trwają one do siedmiu do dziesięciu dni.
Co dzieje się z Twoim organizmem, gdy zaczynasz dietę ketonową?
Cała dieta ketogeniczna polega na tym, aby wprowadzić organizm w stan ketozy. Oznacza to poważne ograniczenie węglowodanów, aby zamiast tego organizm przekształcał zgromadzony tłuszcz na energię. Twoje ciało musi nagle i bardzo szybko przystosować się do nowych warunków. Wątroba produkuje ketony, aby stworzyć alternatywne źródło energii dla mózgu i innych narządów. Ketony to substancja chemiczna pochodząca z rozkładu tłuszczu. Ketozie towarzyszy często spadek poziomu insuliny, przez co możesz czuć się bardzo dziwnie.
Jak sobie poradzić z bólem głowy?
Istnieje wiele sposobów, ale niestety żaden nie daje gwarancji, że akurat Tobie pomoże. Warto jednak mieć w zanadrzu kilka opcji, by nieco sobie ulżyć.
Jak sobie pomóc? Oto kilka porad:
Pij dużo wody.
Jedz więcej pokarmów bogatych w wodę i ubogich w węglowodany, np. seler, kapustę, ogórki, pomidory.
Zadbaj o elektrolity — dieta ketogeniczna zwiększa ryzyko zaburzeń równowagi elektrolitowej, dlatego warto zadbać o spożycie szpinaku, grzybów, pomidorów, jarmużu, pestek dyni i awokado.
Nie unikaj całkowicie soli — choć sól jest powszechnie uznana za wielkie zło, to nie eliminuj jej całkowicie — pomoże równoważyć elektrolity.
Korzystaj z elektrolitów — jeśli powyższe wskazówki nie zadziałają, skorzystaj z gotowego suplementu.
Odpuść na chwilę ćwiczenia — czując osłabienie, nie zmuszaj się do treningów. Daj sobie czas, żeby przejść w stan ketozy. Kiedy przejdziesz cały proces, wówczas Twój organizm znowu będzie miał dużo energii i wrócisz do ćwiczeń.
Podsumowanie
Bóle głowy na diecie ketogenicznej są jej częstym skutkiem ubocznym. Pojawiają się, ponieważ organizm wchodzi w stan ketozy. Może to między innymi odwodnić organizm i spowodować zaburzenia równowagi elektrolitowej. Nie ma na to lekarstwa, ale dbając o nawodnienie i odpowiedni poziom elektrolitów, możesz zapobiegać bólom lub nieco je zmniejszyć.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.