Kask i ochraniacze
Brak ochraniaczy na kolana i łokcie może w razie upadku niekorzystnie odbić się na zdrowiu, brak kasku natomiast – stwarza zagrożenie dla życia. Jazda na rolkach bez odpowiedniej ochrony głowy jest przypomina szermierkę bez chroniącej twarz maski: fajnie wygląda tylko na filmach. Już niegroźnie wyglądający upadek może w takiej sytuacji zakończyć się tragicznie. Nawet jeśli Ty akurat jeździsz ostrożnie i nie masz problemów z zachowaniem równowagi zawsze może zdarzyć się coś co spowoduje, że się po prostu przewrócisz: pies, rowerzysta, małe dziecko – to często niebrane pod uwagę zagrożenia, które pojawić się mogą dosłownie znikąd.
Kontrola prędkości
Jazda na rolkach potencjalnie umożliwia osiąganie zawrotnych wręcz prędkości (down hill), rekreacyjni rolkarze jednak zazwyczaj nie przekraczają zazwyczaj pułapu 20km/h. Chociaż wydaje się to niewiele, to w przypadku upadku czy też zderzenia np. z pieszym bądź rowerzystą ryzyko kontuzji jest wysokie. Jeżdżąc po miejskich uliczkach i chodnikach warto pamiętać o tym, że niedostosowanie prędkości do warunków może skończyć się tragicznie. Sam często natykam się na rolkarzy slalomem omijających z dużą prędkością grupki pieszych. Wygląda to popisowo, jednak jest po prostu niebezpieczne Osobom początkującym poleca się także potrenowanie „hamowania na trawie”. W krytycznym momencie zjazd na trawnik może okazać się jedynym wyjściem z niespodziewanej sytuacji.
Zdrowy rozsądek
Przyczyną większości kontuzji jest niestety brak zdrowego rozsądku. Wielu rolkarzy przecenia po prostu swoje możliwości rozwijając zbyt duże prędkości w nieodpowiednich warunkach. Tak naprawdę jeżdżąc po terenie gdzie przewija się dużo ludzi (parki, chodniki) nigdy nie możemy mieć pewności, że ktoś przez przypadek nie stanie nam nagle na drodze. Oprócz psa czy rowerzysty może to być np. małe dziecko, które w kolizji z rozpędzonym rolkarzem nie ma po prostu szans. Zdrowy rozsądek warto także zachować robiąc rozmaite tricki. Wielu początkujących rolkarzy po kilku udanych przejazdach zaczyna zbyt szybko podnosić sobie poprzeczkę, popisując się brawurą, która niestety często kończy się urazem.
Jeżdżąc na rolkach nigdy nie należy zapominać o kwestii bezpieczeństwa, zarówno swojego – jak i osób mogących niespodziewanie często stanąć nam na drodze. Wychodząc z domu warto więc zabrać ze sobą nie tylko kask i ochraniacze, ale także – zdrowy rozsądek.