O tym, iż poświęcanie wolnego czasu na wpatrywanie się w migający ekran jest niebezpieczne dla zdrowia i estetyki sylwetki wiadomo już od dawna – szczególnie, iż paradoksalnie brak czasu sugerowany jest jako najczęstsza przyczyna nie podejmowania regularnej aktywności fizycznej. Powód może być prozaiczny – po ciężkim dniu pracy, często siedzącej, jedyne na co mamy ochotę to relaks przed ulubionymi serialami czy filmami. Co ciekawe, rodzaj najczęściej oglądanej rozrywki telewizyjnej może decydować o tym jak wiele centymetrów w pasie nam przybędzie.
Dlaczego oglądanie telewizji jest niezdrowe?
Oprócz oczywistego wykradania czasu, który można by poświęcić na bardziej konstruktywne zajęcia – w tym aktywność fizyczną, poświęcanie zbyt dużej ilości czasu na oglądanie telewizji wpływa negatywnie na żywieniowe wybory. Pochłonięci zajmującym programem nie jesteśmy w stanie kontrolować ilości pochłanianego pożywienia, a także mniejszą uwagę poświęcamy na dobór jakościowy. Często jest to „wszystko co akurat znajduje się pod ręką”. Skutki siedząco-leżącego trybu życia w połączeniu z dietą opartą o przetworzoną, ubogą w podstawowe wartości odżywcze żywność, mogą być niezwykle niebezpieczne. Dotyczą najczęściej problemów z masą i składem ciała, co z kolei może prowadzić do wielu chorób o podłożu metabolicznym. W przypadku dzieci, dodatkowym problemem jest tworzenie niewłaściwych nawyków żywieniowych. Najmłodsi bowiem wszelkie reklamy i przekazy marketingowe traktują jako „szczere złoto”, co procentuje uwielbieniem dla słodyczy i wszelkiego typu fast foodów.
Filmy akcji tuczą najbardziej?
Naukowcy z Cornell University w Nowym Jorku i Vanderbilt University w Nashville postanowili sprawdzić czy istnieje zależność pomiędzy rodzajem oglądanych programów a intensywnością występowania negatywnych konsekwencji zdrowotnych, takie jak te wymienione w akapicie powyżej. Zaprojektowano w tym celu niewielkie randomizowane badanie – ochotników podzielono na trzy grupy: pierwsza oglądała film akcji, druga oglądała również film akcji, ale bez dźwięku; natomiast trzecia grupa oglądała program typu talk-show z udziałem znanej gwiazdy. Wszyscy oglądający telewizje mieli do dyspozycji różnego typu przekąski: cukierki, ciastka, owoce oraz warzywa. I cóż się okazało? Najwięcej kalorii spożyli uczestnicy z grupy pierwszej a najmniej z grupy trzeciej. Warto również zaznaczyć, iż mężczyźni zjedli istotnie więcej przekąsek niż kobiety.
Podsumowanie
Naukowcy sugerują, iż częste zmiany obrazu i dźwięku, charakterystyczne dla filmów akcji mogą powodować zwiększoną konsumpcję niskojakościowych przekąsek, na skutek dużego rozproszenia uwagi. Chociaż przytoczone powyżej badanie posiada pewne ograniczenia, to jednak może wskazywać na pewną prawidłowość, której nie należy bagatelizować. W trosce zatem o zdrowie i estetykę sylwetki warto ograniczyć oglądanie telewizji do minimum, a w przypadku planowanych seansów z rodziną czy przyjaciółmi zwrócić należytą uwagę na jakość i ilość spożywanych przekąsek – szczególnie jeśli planujemy oglądać film akcji…
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
