Niedobór snu w sposób wielopłaszczyznowy zaburza równowagę ustrojową. Jedną z konsekwencji niedosypiania jest spadek libido i obniżenie funkcji seksualnych. Co ciekawe o zależności tej bardzo mało się mówi, a szkoda – być może poprawa świadomości w tym zakresie mogłaby stanowić dobrą motywację dla wielu osób by zwrócić należytą uwagę na kwestię snu.
Spadający testosteron
W ostatnich dekadach notuje się dość niepokojące zjawisko, które polega na sukcesywnym obniżaniu się poziomu testosteronu u mężczyzn. Co ciekawe problem ten dotyczy coraz częściej osób młodych, które niekiedy borykają się ze spadkiem poziomu androgenów do pułapów rejestrowanych u mężczyzn w wieku podeszłym! Winny temu zjawisku w dużej mierze jest niehigieniczny tryb życia, obejmuje on szereg czynników (żywieniowych, związanych z brakiem aktywności, stresem), a jak się okazuje jednym ze znaczących może być niedobór snu.
Niedoceniana moc snu
Niedobór snu jest zdecydowanie niedocenianym czynnikiem wpływającym negatywnie na życie seksualne. O ile jednorazowa, zarwana noc niekoniecznie musi robić w tym aspekcie duże zamieszanie, o tyle ciągłe niedosypianie doprowadza do spadku produkcji niektórych hormonów płciowych, warunkujących pożądanie i wpływających na możliwości seksualne. Mało tego, niedobór snu wywołuje szereg innych niekorzystnych następstw, do których zaliczyć można chociażby wzrost produkcji kortyzolu, zwanego też hormonem stresu. Dodatkowo niedosypianie sprzyja także rozwojowi nadwagi i otyłości – a te przypadłości, oprócz wielu innych niekorzystnych następstw, także negatywnie oddziałują na kondycję seksualną.
Krótki sen – niski testosteron
Dowody naukowe w postaci wniosków płynących z badań wskazują, że niedostatek snu w sposób istotny zaburza wytwarzanie androgenów. Szczególnie niebezpieczne w tej materii okazuje się być chroniczne niedosypianie, stanowiące codzienny element trybu życia wielu osób. Podkreślić należy, że niedobór snu to dziś niezwykle powszechna przypadłość. Doba często okazuje się zbyt ciasna by można było sprostać wszystkim wyzwaniom, stąd też wiele osób ulega pokusie by zmniejszyć ilość czasu poświęcanego na sen. Problem w tym, że skutki takich praktyk bywają bardzo dotkliwe.
Wnioski, czyli ile należy spać?
Niestety niewiele wiadomo na temat tego jaka jest optymalna ilość snu dla utrzymania szczytowej kondycji seksualnej. Prawdopodobnie optymalny zakres czasowy mieści się w przedziale od siedmiu do ośmiu godzin. Oczywiście w niektórych wypadkach potrzebna będzie odrobinę większa, a w niektórych – wystarczy mniejsza ilość snu. Z pewnością jednak sen krótszy niż pięć godzin działa w tej materii niekorzystnie. W sytuacji, w której nie udaje się wygenerować wymaganej ilości czasu na sen w nocy, warto poprawić regenerację organizmu poprzez zafundowanie sobie piętnastominutowej drzemki w ciągu dnia.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
