W jednym z poprzednich artykułów omówiłem w sposób przekrojowy biologiczną rolę witaminy K, z uwzględnieniem zróżnicowanego wpływu jej dwóch postaci na funkcjonowanie organizmu (witaminy K1 i K2). W niniejszym opracowaniu skoncentruję się na bardziej kierunkowym działaniu tego związku, działaniu, które ostatnio budzi sporo zainteresowania i które dotyczy układu krążenia, a przede wszystkim procesu kalcyfikacji naczyń krwionośnych i rozwoju miażdżycy.
Miażdżyca a kalcyfikacja naczyń
Nie ulega wątpliwości, że miażdżyca tętnic obwodowych jest jednym z największych wyzwań współczesnej medycyny, zarówno w odniesieniu do działań leczniczych, jak i przede wszystkim prewencyjnych. Problem polega na tym, że procesy miażdżycowe ulegają uruchomieniu już w stosunkowo wczesnych etapach naszego życia. W toku kolejnych okresów rozwoju możemy w zasadzie jedynie starać się spowolnić ich przebieg. Obrazowe metody diagnostyczne pozwoliły odkryć, że około 90% blaszki miażdżycowej ulega uwapnieniu, a proces nasilenia tego procesu powiązany jest z nasileniem zwężenia światła naczyń. Ilość odłożonego wapnia w blaszce miażdżycowej koreluje także z ryzykiem śmierci w przypadku niektórych schorzeń z towarzyszącą miażdżycą.
Proces kalcyfikacji budzi sporo zainteresowania, zarówno w odniesieniu do skutków, jakie za sobą niesie, jak i przyczyn, które leżą u podłoża. Wbrew temu, co pierwsze przychodzi do głowy, nasilenie wspomnianego procesu nie jest bezpośrednio powiązane z podażą wapnia z diety. Mało tego w organizmie może dochodzić do takich paradoksów, że jednocześnie obserwuje się utratę wapnia z kości (czyli z miejsca, gdzie powinien ulegać kumulacji), a nasilone jego odkładanie w obrębie naczyń krwionośnych. To wskazuje, iż mechanizmy leżące u podłoża wspomnianych procesów są bardziej skomplikowane…
Białka regulujące przemiany wapniowe
W naszym organizmie istnieją unikalne białka, których biologiczna rola sprowadza się do ogólnie pojętego regulowania przemian wapniowych. Wiele wskazuje na to, że od ich aktywności uzależniony jest przebieg procesu kalcyfikacji naczyń (czyli odkładania w nich wapnia). Szczególną rolę w tej materii pełni białko zwane MPG (skrót z ang. Matrix protein Gla) oraz białku Gas6 (z ang.: Growth Arest Specific protein). I tutaj w grę wchodzi kilka czynników mogących w sposób niekorzystny wpływać na aktywność wspomnianych białek jak i pośrednio lub bezpośrednio oddziaływać na proces odkładania wapnia w naczyniach krwionośnych.
MPG i witamina K
Bez wątpienia dla omawianego powyżej procesu znaczenie kluczowe mają zaburzenia równowagi wapniowo-fosforanowej (hiperfosfatemia, hiperkalcemia). Zaburzenia te wpływają na uwalnianie osteokalcyny, osteopontyny, osteonektyny i doprowadzają do podobnej sytuacji jak ta, która ma miejsce w obrębie… tkanki kostnej (i która pobudza jej mineralizację). I tutaj do gry wchodzi witamina K, która umożliwia białku MPG (po jego karboksylacji) wiązanie jonów wapnia i fosforu, co zapobiega odkładaniu ich w obrębie ścianek naczyń. Uzależnienie aktywności MPG od obecności witaminy K sprawia, że witamina ta staje się ważnym ogniwem uczestniczącym w procesie rozwoju miażdżycy. Na poziom witaminy K w ustroju możemy bowiem wpływać!
Czy teoria ma potwierdzenie w praktyce?
Warto wiedzieć, że udział witaminy K oraz białek typu MPG w procesie kalcyfikacji naczyń, nie jest kwestią spekulacji. Potwierdzają to zarówno obserwacje kliniczne przeprowadzone przez dr Schurgers i wsp. jak i eksperymenty na modelu zwierzęcym, gdzie myszy z wykluczonym genem MPG, w ciągu zaledwie dwóch miesięcy wykazywały daleko posuniętą kalcyfikację w obrębie naczyń krwionośnych. Najważniejsze pytanie dotyczy jednak tego, czy na proces odkładania wapnia w naczyniach możemy wpływać poprzez zwiększenie spożycia witaminy K. I tutaj odpowiedź może być dwojaka i brzmieć i „tak” i „nie”. Wiele zależy bowiem od postaci tej witaminy.
Witamina K2 ma kluczowe znaczenie
Badania naukowe wskazują, że większe spożycie witaminy K2, ale nie witaminy K1, związany jest z niższym ryzykiem rozwoju niektórych chorób układu krążenia. Szczególnie wyraźny efekt dotyczy formy MK-7, a także MK-8 i MK-9. Nie oznacza to, że witamina K1 nie ma w tej materii żadnego wpływu (inne badania sugerują jego istnienie), niemniej wpływ witaminy K2 jest na pewno bardziej doniosły. Cały czas jednak odnoszę kwestię wpływu witaminy K na proces kalcyfikacji naczyń do kontekstu aktywności białka MPG. To tymczasem niejedyne białko biorące udział w regulacji przemiany wapniowej.
Witamina K a białko Gas6
Oprócz białka MPG drugim ważnym białkiem uczestniczącym w procesie regulacji przemiany wapniowej jest wspomniane wcześniej białko Gas6 (będące w zasadzie czynnikiem wzrostowym, podobnie jak IGF). Białko to syntetyzowane jest nie tylko przez komórki mięśni gładkich naczyń krwionośnych (jak MPG), ale także przez płytki krwi i bierze udział w procesach ich agregacji. Istnieją dowody na to, że czynnik ten może być bardzo ważnym ogniwem w powstawaniu zakrzepów. Dodatkowo Gas6 chroni przed kalcyfikacją ścianek naczyń krwionośnych. Jest to związane m.in. z jego antyapoptycznym działaniem. Według specjalistów zajmujących się tym tematem (takich jak dr Proudfoot) procesy apoptozy poprzedzają procesy kalcyfikacji. W tym miejscu należy dodać, aktywność białka Gas6 jest uzależniona od obecności witaminy K. Bez należytej podaży witaminy K ilość Gas6 nie jest wystarczająca, by chronić naczynia przed kalcyfikacją.
Perspektywy
Temat wpływu witaminy K, zwłaszcza – K2 na proces kalcyfikacji naczyń krwionośnych budzi dziś spore zainteresowanie w świecie nauki. Prowadzone są intensywne badania mające na celu ocenę wpływu różnych dawek tej substancji na wspomniane powyżej aspekty. Istnieje pewna ilość badań, które sugerują, że witamina K2 może być czynnikiem bardzo znaczącym dla tempa progresji miażdżycy, choć wpływ na proces zwapnienia okazuje się niekiedy polemiczny, co biorąc pod uwagę mechanizmy działania tego związku, jest dość intrygujące. Tutaj przykład takiego badania:
Patrząc na treści publikacji takich jak ta, do której link zamieszczam poniżej, można mieć nadzieję, że niebawem pojawią się bardziej rozstrzygające dane dotyczące potencjału ochronnego i leczniczego witaminy K2:
Osoby bardziej zainteresowane tematem odsyłam do także do wyników innych badań przeprowadzonych w ostatnich latach, a nawet – w ostatnich miesiącach, takich jak te, których abstrakty znajdują się po kliknięciu poniższe odnośniki:
Zasadność suplementacji
W świetle wszystkich dostępnych danych można zaryzykować twierdzenie, iż suplementacja witaminą K, a dokładnie – formą K2 może być zasadna w profilaktyce chorób układu krążenia takich jak miażdżyca. Trudno powiedzieć, jaka jest optymalna dawka tejże witaminy, szacuje się, że ilości mieszczące się w przedziale od 50 do 100 mcg na dobę mogą być optymalne, ale nie ma w tej materii precyzyjnych wytycznych. Mało tego – problematyczne jest nawet rozpoznawanie niedoborów. Dawki wynoszące od 50 do 100 mcg są raczej bezpieczne i warto je stosować w stałej suplementacji. Liczyć należy, że w ciągu najbliższych miesięcy pojawią się bardziej szczegółowe dane dotyczące tego zagadnienia.
Podsumowanie
Witamina K, a przede wszystkim witamina K2 to substancja, która wykazuje właściwości regulujące obrót wapniem w ustroju. Związek ten wpływa na aktywność białek chroniących przed kalcyfikacją naczyń krwionośnych i może dzięki temu stanowić element profilaktyki, a być może również wspomagania leczenia miażdżycy. Potrzebne są jednak szerzej zakrojone badania weryfikujące skuteczność suplementacji oraz metody pozwalające precyzyjnie ustalić optymalną dawkę dzienną w prewencji niedoborów i w okresie ich wyrównywania. Do tematu witaminy K2 będę jeszcze wracał w kolejnych opracowaniach.