Pytania o rozwijanie m. naramiennych są jednymi z najczęściej zadawanych w Internecie i w klubach. Wygląd m. naramiennych, budowa stawu i szerokość barków oraz proporcje pas – barki są uwarunkowane genetycznie. Jednak długotrwałą i wytężoną pracą możesz znacząco zmienić wygląd swojej sylwetki. Może to zająć dużo czasu, także uzbrój się w cierpliwość. W treningu siłowym nie ma dróg na skróty.
Problem nr 1: „masa barków, a może ogólny brak masy?”
Zanim zasugeruję kilka rozwiązań musisz wiedzieć, że bez fundamentu siły i masy – dodatkowe ćwiczenia izolowane nie mają większego sensu. To pierwszy, podstawowy problem który napotkasz. Często widzę 60-70 kilogramowych młodych adeptów kulturystyki – którzy wykonują specjalistyczne ćwiczenia izolowane barków, przewidziane dla zaawansowanych np. unoszenie ramienia w leżeniu czy face pull. Jeśli nie wyciskasz przynajmniej 120% masy ciała (dla osoby ważącej 80 kg to ciężar 96 kg), nie przysiadasz co najmniej 140% masy ciała (112 kg) i nie podnosisz w martwym ciągu przynajmniej 160% masy ciała (128 kg), nie szukaj „specjalnych diet, treningów oraz super tajnych rozpisek suplementów”. Nie tędy droga. Brakuje Ci elementarnej siły i masy mięśniowej.Nieważne, że „trenujesz 10 lat”. Możesz trenować całe życie i nigdy nie zbudować podstaw techniki, siły oraz masy.
W tym przypadku wystarczy zestaw ćwiczeń ogólnorozwojowych:
Dodatkowych ćwiczeń, izolacji (np. wznosów i uginań ramion na maszynach) poszukasz dopiero gdy zbudujesz wiele kilogramów masy mięśniowej.
Problem nr 2: „czy jesz odpowiednio?”
Druga najczęstsza przyczyna braku przyrostów to nieodpowiednia dieta. Łatwo sprawdzić, gdzie tkwi problem. Jeśli proporcjonalnie rozwijasz wszystkie partie mięśni poza np. „oporną” – oznacza to, że zapewniłeś odpowiednią podaż kalorii. Jeżeli wiesz, że osiągnąłeś minimalny próg siły oraz masy mięśniowej i zapewniłeś odpowiedni „dowóz” kalorii – czas poszukać winy w technice oraz w samym doborze ćwiczeń. „Oporne” partie to kolejny figiel jaki może nam spłatać genetyka. Jednak wraz z postępem czasu i przy odpowiedniej technice możesz rozbudować daną grupę mięśni, nawet nie mając predyspozycji.
Barki wymagają kompleksowego podejścia.
W planie muszą się znaleźć:
Podstawowe, ciężkie ćwiczenia wyciskania stojąc lub siedząc:
-
wyciskanie żołnierskie,
-
push press (wyciskopodrzut),
-
wyciskanie sztangielkami siedząc,
-
ewentualnie dociskania i wyciskania przy wykorzystaniu suwnicy smith’a (lepsze efekty przyniosą wolne ciężary),
Uzupełniające ćwiczenia podstawowe:
-
podciąganie sztangi wzdłuż tułowia,
-
ciężarowe podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (high pulls) ze zwisu lub z ziemi,
Ćwiczenia zapewniające zdrowie stożka rotatorów:
Uzupełniające ćwiczenia dodatkowe:
-
wznosy ramion przodem,
-
wznosy ramion bokiem,
Jeśli umieścisz kombinację wyżej wymienionych ćwiczeń w formie skondensowanej jednostki treningowej– możesz doczekać się zniechęcenia lub kontuzji. Pamiętaj, by stopniowo włączać kolejne boje do planu treningowego. Nie zawsze rozwiązanie – barki + nogi to idealne rozwiązanie. Istnieje kilkadziesiąt innych wariantów np. podzielenie barków na 2 lub nawet 3 sesje w tygodniu.
Mimo wszystko przy powyższych ćwiczeniach w nikłym stopniu angażujesz tylny akton m. naramiennego!
Czy wyciskanie zza karku to recepta na rozwój tylnego aktonu m. naramiennego?
Wbrew obiegowym opiniom, wyciskanie sztangi zza karku (obojętne czy w formie ćwiczenia ciężarowego czy kulturystycznego) w nikłym stopniu angażuje tylny akton m. naramiennego. Nie potrzeba analizy poprzez EMG, wystarczy zerknąć na proporcje poszczególnych aktonów m. naramiennych u przeciętnego, amatorsko ćwiczącego kulturysty. Bardzo często tylny akton niknie w porównaniu do m. czworobocznego grzbietu (kapturowego) lub środkowego i przedniego aktonu m. naramiennego. Pod względem angażowania mięśni w ruchach wyciskających biorą udział: przedni i środkowy akton m. naramiennego, m. nadgrzebieniowy, triceps, część środkowa i dolna mięśnia czworobocznego, mięsień zębaty przedni oraz mięsień dźwigacz łopatki. Doszukiwać można się również pracy m.podgrzebieniowego i obłego mniejszego.
-
W wyciskaniu z przodu w większym stopniu angażujemy klatkę piersiową, tricepsa, mięsień czworoboczny oraz krótką głowę bicepsa, minimalizujemy zaś pracę m. nadgrzebieniowego.
-
Wyciskanie zza karku kładzie większy akcent na środkowy akton mięśnia naramiennego oraz mięsień nadgrzebieniowy. W mniejszym stopniu angażuje tricepsa. Brak danych o pracy klatki piersiowej w tym wariancie wyciskania. Praca tylnego aktonu m. naramiennego wg niektórych źródeł jest znikoma (np. w atlasie exrx w ogóle nie uwzględniono tylnego aktonu m. naramiennego – przy wyciskaniach stojąc).
Dodatkowo wyciskanie zza karku dla wielu osób może skończyć się poważną kontuzją stawu barkowego. W badaniach amerykańskich naukowców z 2012 r. stwierdzono zależność pomiędzy wykonywaniem wariantów ćwiczeń (wyciskanie sztangi zza karku oraz ściąganie drążka wyciągu do karku), a występowaniem niestabilności przedniej barku (AI ang. anterior instability). Jeśli cierpisz na dolegliwości bólowe zrezygnuj z wyciskania zza karku, podciągania się w wariancie do karku oraz ściągania drążka wyciągu do karku. Ta sama zasada dotyczy wznosów ramion (wysokich) oraz podciągania sztangi wzdłuż tułowia (wąskim chwytem, powyżej mostka).
Niestety, to czy możesz długo i zdrowo wyciskać oraz wznosić ramiona zależy od Twojej genetyki – tego jak ukształtowany jest wyrostek barkowy łopatki (ang. acromion). Istnieją trzy główne typy wyrostka barkowego. Budowa tego elementu odpowiada za to, ile miejsca będzie w stawie – w trakcie wznosów, wyciskania lub podobnych ruchów. Jeżeli przestrzeni jest mało, następuje ściskanie i tarcie m.in. ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego.
Stożek rotatorów tworzą ścięgna 4 mięśni:
-
Nadgrzebieniowego
-
Podgrzebieniowego
-
Podłopatkowego
-
Obłego mniejszego
Pokrywają one staw ramienno-łopatkowy. Jak pisze F. Delavier: „podczas unoszenia ramion w przód lub w bok u niektórych osób następuje tarcie i ściskanie ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego między głową kości ramiennej i sklepieniem kostno-wiązadłowym”. Wspomniane ścięgno przechodzi pod wyrostkiem kostnym na szczycie barku. Jeżeli przestrzeń jest zbyt ciasna – prowadzi to do stanu zapalnego. Jeśli zapalenie nie jest leczone („a mnie zawsze boli jak ćwiczę”) stan zapalny pojawia się również w ścięgnach m. podgrzebieniowego, z tyłu i głowie długiej mięśnie dwugłowego, z przodu. Po pewnym czasie doprowadza to np. do nieodwracalnego uszkodzenia ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego.
Podsumowując:
Budowa stawu barkowego jest uwarunkowana genetycznie. Możesz należeć do osób, które nie będą miały żadnych problemów lub do takich, u których natychmiast wystąpią dolegliwości bólowe!
Jakie ćwiczenie wybrać, aby poruszyć tylny akton barków?
-
Inverted rows – odwrotne wiosłowanie (nogi na ziemi, ciało pod kątem)
-
Wznosy ramion w opadzie tułowia ze sztangielkami (stojąc lub siedząc)
-
Wznosy ramion leżąc na ławce
-
Face pull – np. przyciąganie rączek wyciągu stojąc czyli ćwiczenie zwanym „wiosłowaniem na barki” (ang. rear delt row)
-
Wiosłowanie „na barki” leżąc (sztangielkami lub sztangą)
-
Podciąganie sztangi za plecami
Pamiętaj, że liczy się nie ciężar, ale technika. Przykładowo – wykonując ruch wznosów ramion zbyt dużym ciężarem – włączamy do pracy całą masę dodatkowych mięśni (np. podgrzebieniowy, czworoboczny, obły mniejszy, równoległoboczny) w nikłym stopniu angażując tył barków. Ba, niepoprawnie wykonywane ćwiczenie na barki może być doskonałym treningiem ... mięśni stabilizujących brzucha (np. m prosty) oraz prostowników grzbietu.
Jeżeli wykonując którekolwiek z wyżej podanych ćwiczeń zauważysz, że:
-
ruch jest szarpany (praca całym ciałem),
-
zakres jest skrócony (np. niepełne wznosy),
-
musisz walczyć, aby skończyć serię z planowaną liczbą powtórzeń,
Zmniejsz ciężar roboczy
Bardzo często osoby „oszukujące” ze zdziwieniem konstatują, że zanotowały przyrost wszystkich partii – tylko akurat nie tej, na którą był nastawiony trening.