Ostatnio natrafiłem na ciekawe badania dotyczące wpływu napojów energetycznych na poziom testosteronu u mężczyzn. Okazuje się, że tzw. energetyki mogą być produktem powodującym istną “chemiczną kastrację” młodego pokolenia. Dlaczego tak się dzieje? Co takiego posiadają w swoim składzie, że obniżają poziom testosteronu? Odpowiedź znajduje się niżej.
Wszystkiemu winny jest cukier
Wiele badań naukowych potwierdza, że spożywanie znacznych ilości cukru powoduje spadek poziomu testosteronu. W jednym z eksperymentów z użyciem 75 g cukru odnotowano spadek poziomu testosteronu nawet o 25% przez 2 godziny. W tym samym badaniu 66 młodych i zdrowych mężczyzn, którzy posiadali poziom testosteronu w normie, odnotowało spadek poziomu testosteronu po spożyciu słodkiego napoju energetycznego. Otrzymali oni do wypicia znany amerykański energetyk, który jest mocno naładowany cukrem. Jedna puszka 500 ml zawiera około 50 g cukru. Dla porównania ilość 500 ml coli będzie również posiadała około 50 g cukru.
Korzystanie z napojów energetycznych bywa pomocne. Jesteśmy tylko ludźmi i nie ma w tym nic złego, że w sytuacji kryzysowej doładujemy się nieco cukrem i kofeiną. Przerażający jest natomiast fakt, że obecnie energetyki są wypijane jeden za drugim przez młode pokolenie. Jeżeli macie znajomych w sklepie, możecie zapytać, jak mocno popularne są produkty tego typu. Błędny przekaz umieszczony jest również w reklamach napojów energetycznych. Zazwyczaj ukazują one samca alfa (byłego sportowca lub jeszcze aktywnego zawodowo), który podbija świat po wypiciu energetyka, a nawet dostaje skrzydeł i lata. Oczywiście energetyki działają, jednak koszt wsparcia organizmu w ten sposób może być opłakany.
Błędne koło
Wypicie energetyka obfitującego w cukier i kofeinę da Ci ogromny zastrzyk energii. Układ nerwowy bazuje na glukozie, a kofeina dodatkowo go pobudza. Jednak, gdy tylko organizm odnotuje znaczną ilość cukru w ciele, trzustka produkuje insulinę, a poziom cukru we krwi spada. Czujemy się wtedy po raz kolejny bez sił, co powoduje, że sięgamy po następnego energetyka.
Niski testosteron = ryzyko cukrzycy
Idąc dalej, cukier powoduje obniżenie poziomu testosteronu i męczy naszą trzustkę. Dochodzi do zadziałania dwóch mechanizmów, które sprzyjać będą rozwojowi cukrzycy. Pierwszy to obniżenie poziomu testosteronu, a drugi to upośledzenie wrażliwości insulinowej. Badacze z Dandona z Uniwersytetu w Buffalo bezpośrednio powiązali zjawisko poziomu testosteronu ze zdrowiem metabolicznym i wrażliwością na insulinę. Odkryli oni również działanie testosteronu na komórki trzustki. W przypadku, gdy niski poziom testosteronu utrzymuje się dłużej w naszym ciele, dochodzi do pogorszenia tolerancji węglowodanów. Musimy dodatkowo pamiętać, że nie tylko cukier może mieć wpływ na niski poziom testosteronu. Istnieją również inne czynniki (otyłość, używki, brak ruchu), gdzie suma summarum mogą one powodować znaczne spustoszenie w naszym ciele.
Alternatywy dla energetyka
Kto nie lubi energetyków, niech pierwszy rzuci kamieniem… Nie będę demonizował tutaj całkowicie napojów energetycznych, gdyż każdemu z nas zdarza się je pić. Jednak, jeżeli koniecznie musicie się wspomagać, wybierajcie te produkty, które posiadają bardzo mało cukru lub całkowicie oparte są na słodzikach. Obecnie na rynku są również energetyki z dodatkiem naturalnego soku, jak i te bazujące na naturalnej kofeinie.
Zamiennikiem całkowicie pozbawionym kalorii będą kofeinowe szoty, które obecnie są również dostępne w popularnych "zielonych" sklepach osiedlowych. Dobrym wyborem jest również zakup guarany lub kofeiny w kapsułkach, którą połkniemy w razie potrzeby. Zjedzenie pełnowartościowego posiłku, który dodatkowo wspomożemy kapsułką z kofeiną, będzie dużo skuteczniejszą opcją na utrzymanie stabilnego poziomu energii niż słodki napój.
O czym należy pamiętać?
Cukier w czystej postaci jest zbędnym elementem diety sportowca.
Badania sugerują, że jednorazowe spożycie znacznej ilości cukru obniża testosteron o 25%.
Wybieraj napoje energetyczne bez cukru, oparte na słodzikach.
Zadbaj o zdrowe i zbilansowane posiłki, które są doskonałym paliwem dla mózgu.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
