Biologiczna rola magnezu jest na tyle szeroka, że trudną ją przecenić. Pierwiastek ten bierze udział w ponad połowie wszystkich procesów biochemicznych zachodzących w naszym organizmie, a już lekkie jego niedobory mogą odbijać się niekorzystnie na naszym zdrowiu i samopoczuciu. Zazwyczaj jednak mówi i pisze się nim podkreślając jego wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego i na zdolność do radzenia sobie ze stresem. Badania naukowe wskazują jednak, że magnez bierze udział w metabolizmie węglowodanów, a jego deficyt doprowadza do zaburzeń skutkujących zaburzeniem gospodarki insulinowej. Co to w praktyce oznacza?
Biologiczna rola magnezu
Magnez jest niezbędnym składnikiem naszej diety. Pierwiastek ten uczestniczy w prawie trzystu reakcjach biochemicznych zachodzących w ludzkim organizmie, biorąc udział m.in. w przewodzeniu impulsów nerwowych, w wytwarzaniu energii i w procesach termoregulacyjnych. Wpływając na funkcję śródbłonka naczyniowego, pomaga kontrolować ciśnienie tętnicze krwi, a dodatkowo także oddziałuje na pracę serca i mięśni szkieletowych. Oprócz wspomnianych właściwości magnez także wpływa na wrażliwość insulinową, a jego niedobory mogą doprowadzać do zaburzeń w tym zakresie, co sprzyja rozwojowi nadwagi, otyłości i cukrzycy.
Czym jest wrażliwość insulinowa?
Wrażliwość insulinowa to parametr, który mówi nam o zdolności komórek do odczytywania sygnałów nadawanych przez insulinę - hormon regulujący glikemię. Insulina obniża poziom glukozy we krwi, transportując ją do tkanek obwodowych i wątroby. Wrażliwość insulinowa uzależniona jest od bardzo wielu czynników, m.in. od poziomu tkanki tłuszczowej, aktywności fizycznej, czasu trwania snu, natężenia stresu, a także – od diety. W sytuacji gdy jest obniżona – pojawiają się problemy z prawidłową parcelacją energii. Przy zaburzeniach wrażliwości insulinowej łatwiej o przyrost tkanki tłuszczowej i trudniej – o rozbudowę tkanki mięśniowej.
Badania naukowe
Badania naukowe przeprowadzone przez zespół naukowców z University of Virginia [Huerta i WSP.], wykazały, że deficyt magnezu doprowadza do obniżenia wrażliwości insulinowej, co skutkuje zaburzoną tolerancją węglowodanów. W studium wzięły udział otyłe dzieci. Co ciekawe zanotowano także, iż nadmierna masa ciała skorelowana była z niedoborami magnezu. W innym badaniu, wykonanym przez ekspertów z Kansai Medical University [Takaya i WSP.] zaobserwowano, iż opisana powyżej zależność jest dwukierunkowa. Oznacza to, iż wewnątrzkomórkowy brak magnezu wywołuje insulinooporność, a zaburzenie gospodarki insulinowej skutkuje spadkiem wewnątrzkomórkowego poziomu tego pierwiastka. Zależność ma więc charakter „błędnego koła”.
Eksperyment przeprowadzony przez specjalistów z Mexican Social Security Institute, [Rodríguez-Morán; Guerrero-Romero], wykazał jednak, iż suplementacja tym pierwiastkiem doprowadza do poprawy wrażliwości insulinowej (efekt takowy został zaobserwowany u osób ze zdiagnozowaną cukrzycą typu 2). Badań, których wyniki skłaniają do podobnych wniosków, jest więcej.
Zapotrzebowanie na magnez i jego źródła
Dzienne rekomendowane spożycie magnezu dla osób dorosłych mieści się w przedziale od 310 do 420 mg na dobę. Osoby otyłe jednak mogą mieć większe zapotrzebowanie na ten pierwiastek, przekraczające nawet 500 mg na dobę. Żeby zaspokoić wymagania ustrojowe, należy zadbać o odpowiedni dobór pokarmów.
Pomysłem wartym rozważenia jest także suplementacja. W przypadku nadmiernej masy ciała warto przyjąć około 200 – 300 mg tego pierwiastka w postaci suplementu.
Podsumowanie
Biorąc pod uwagę fakt, iż większość osób borykających się z wyraźnym nadmiarem tkanki tłuszczowej ma jednocześnie problem z wrażliwością insulinową i – niedoborami magnezu, warto zadbać w takich wypadkach o zapewnienie odpowiedniej podaży tego pierwiastka. Dzięki temu możliwe jest poprawienie ważnego parametru metabolicznego, który wpływa na efektywność podejmowanych zabiegów odchudzających i oddziałuje na ryzyko rozwoju wielu groźnych chorób takich, chociażby jak cukrzyca.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.