Istnieje takie przekonanie, iż sportowcy i osoby aktywne fizycznie to jednostki ponadprzeciętnie zdrowe, którym jedyne co może się przydarzyć to najwyżej... kontuzja. Tymczasem okazuje się, że w rzeczywistości wielu zawodników cierpi na rozmaitego rodzaju schorzenia nie koniecznie rzadziej, niż osoby prowadzące siedzący tryb życia. Co istotne, w przypadku wybranych jednostek chorobowych szczególne znaczenie ma dieta. Przykładem takich przypadłości są nieswoiste choroby zapalne jelit. W niniejszym opracowaniu skoncentruję się na problematyce godzenia ze sobą zaleceń żywieniowych rekomendowanych w przypadku powyższych jednostek chorobowych z założeniami diety sportowej.
Rodzaje IBD
Wyróżnić możemy dwie podstawowe postaci nieswoistych zapalnych chorób jelit, a mianowicie:
- wrzodziejące zapalenie jelita grubego (colitis ulcerosa),
- chorobę Leśniowskiego-Crohna (ileitis terminalis).
W przypadku obydwu wymienionych przypadłości istotne znaczenie ma postępowanie żywieniowe, a to natomiast musi zostać dopasowane do stopnia ciężkości choroby. Stany ostre wymagają nierzadko wprowadzenia żywienia pozajelitowego — tego zagadnienia w niniejszym artykule jednak omawiać nie będę. W okresie remisji choroby dietoterapia ma jednak inny przebieg i wbrew temu, co można przypuszczać nie musi być szczególnie uciążliwa i skomplikowana, a nawet może zostać połączona z wymogami, jakie niesie za sobą aktywny tryb życia, w tym również wyczynowe uprawianie sportu!
Podstawowe aspekty w postępowaniu żywieniowym
W przypadku IBD przy planowaniu diety kluczowe znaczenie mają dwa podstawowe aspekty, a zaliczyć do nich należy:
- takie zaplanowanie jadłospisu, by zminimalizować udział drażniących i słabo tolerowanych pokarmowe,
- zapewnienie odpowiedniej podaży wszystkich niezbędnych składników pokarmowych (a zarówno IBD, jak i sam fakt wykonywania regularnych treningów, zwiększają potrzeby ustrojowe w tej materii, co omówię w dalszej części artykułu).
Podaż energii
Podaż energii w ciągu dnia powinna być adekwatna do wydatków kalorycznych związanych z trybem życia. Niekiedy pokrycie potrzeb ustrojowych w tej materii jest utrudnione, głównie ze względu na fakt, iż wzmożone spożycie pokarmu powoduje dyskomfort ze strony przewodu pokarmowego. Dlatego też sugeruje się, bo energia dostarczana z jedzeniem została tak rozłożona, by nie doprowadzać do jednorazowego przeciążenia układu pokarmowego nadmiarem jedzenia. Innymi słowy, posiłki powinny być spożywane często, minimum cztery razy na dobę, przy czym szczególnie istotne jest poświęcenie należytej uwagi gryzieniu i przeżuwaniu pokarmów. Dzięki temu możliwe jest lepsze trawienie i wchłanianie składników pokarmowych.
Rozkład makroskładników
W przypadku nieswoistych chorób zapalnych jelit najczęściej zaleca się diety z przewagą węglowodanów co pokrywa się z zaleceniami dla osób aktywnych fizycznie. Zależnie od rodzaju wysiłku fizycznego różnicuje się w pewnym zakresie podaż poszczególnych makroskładników, ale na ogół w przypadku sportowców obowiązuję następujące rekomendacje:
- węglowodany – od 4 do 7 g na kg masy ciała (w szczególnych wypadkach, takich jak np. wykonywanie 2-3 treningów dziennie, więcej),
- białko – od 1,2 do 1,8 g na kg masy ciała (podczas redukcji tkanki tłuszczowej proponuje się wzrost podaży protein),
- tłuszcze – reszta (zazwyczaj około 15 - 35% dziennej podaży energii).
Oczywiście powyższe zalecenia dotyczą sportowców i osób ciężko trenujących, a nie jednostek, dla których treningiem jest wieczorna przebieżka po parku. Powyższe zalecenia dotyczą również sytuacji w przypadku której mamy do czynienia z IBD. Kluczowe natomiast będzie skoncentrowanie się na jakościowym doborze pokarmów.
Dobór produktów żywnościowych – pokarmy wysokiego ryzyka
Warto mieć na uwadze, że w przypadku nieswoistych chorób zapalnych jelit konwencjonalna dieta sportowa oparta na plackach z jaj o płatków owsianych z suszonymi owocami, grillowanym kurczaku z ryżem brązowym i brokułami, twarogu z oliwą może nie mieć zastosowania. Co gorsze, usilne dążenie by menu było jak najbliższe przyjętym standardom może być po prostu szkodliwe.
W przypadku IBD z diety należy wykluczyć:
- potraw smażone, mocno wypieczone, grillowane, a także wędzone,
- pokarmy o działaniu drażniącym i wzdymającym (pełnoziarniste pieczywo i makarony z pełnego ziarna, cebula, cytrusy, sałata, kapusta, szparagi, kalafior, brokuły, strączki, kukurydza, grzyby, szpinak, orzechy, kawa i niektóre przyprawy),
- produkty nieujęte w powyższej liście, w przypadku którym występuje osobnicza nietolerancja.
Znaczna część osób dotkniętych nieswoistymi chorobami zapalnymi jelit nie toleruje laktozy, tak więc mleko i przetwory mleczne powinny być wyraźnie ograniczone lub nieraz zupełnie wyeliminowane z diety, nie należy jednak tego robić, jeśli produkty te są dobrze tolerowane. Warto jednak trzymać "rękę na pulsie", gdyż tolerancja laktozy może isę drastycznie zmienić w toku trwania choroby.
W przypadku sportów wytrzymałościowych dość popularne są produkty węglowodanowe (żele, batony), stosowane przed, w trakcie i po wysiłku. Warto zwrócić uwagę, że w przypadku IBD tolerancja takich produktów (jak i generalnie cukrów rafinowanych) może być obniżona. Dlatego też warto poszukać innych rozwiązań. Z diety oczywiście korzystnie jest wykluczyć słodycze.
Napoje alkoholowe także winny ulec eliminacji z diety osób chorych na IBD. Alkohol negatywnie wpływa na śluzówkę przewodu pokarmowego i zaburza skład mikroflory jelitowej.
W kolejnej części artykułu przedstawię informacje dotyczące kwestii proponowanych pokarmów w przypadku sportowców i osób aktywnych borykających się z IBD. Zapraszamy do lektury: