IDZIEMY RAZEM PO TWOJĄ FORMĘ! 40% RABATU NA PLAN DIETETYCZNY I TRENINGOWY! SKORZYSTAJ Z KODU "40PT"

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Mam dietę i trenuje a efektów brak — w czym tkwi problem?

Mam dietę i trenuje a efektów brak — w czym tkwi problem?
Dobrze się odżywiasz, często ćwiczysz i nie chudniesz. Brzmi znajomo? Z pewnością może to być dla Ciebie frustrujące. Przecież każdy z nas chciałby widzieć efekty, najlepiej jak najszybciej. Musisz mieć świadomość, że odchudzanie to niełatwy proces, a na sukces w postaci szczupłej sylwetki składa się kilka czynników. W dzisiejszym artykule opisujemy kilka powodów, dlaczego prawdopodobnie nie tracisz na wadze.

Jesz za dużo

Jeśli ćwiczysz, ale nie tracisz na wadze, pierwszą rzeczą, jaką musisz sprawdzić, jest to, ile kalorii spożywasz. Większość ludzi skupia się na tym, ile energii spala na treningu, a zapomina o podstawie odchudzania, czyli o diecie i bilansie kalorycznym. Napiszę wprost: jesz za dużo — nie chudniesz. Niemożliwe jest, żeby nie chudnąć na deficycie energetycznym.

Brak spadku wagi oznacza, że nie ma deficytu energetycznego.

Wydaje się to takie proste i oczywiste, a jednak dla większości nie jest. Wiele osób, które „wcale nie jedzą tak dużo”, bardzo by się zdziwiło, gdyby zaczęło robić notatki ze swojej diety.

Jeśli podliczysz ilości spożywanych kalorii, może się okazać, że Twój „wolny metabolizm” wcale nie jest taki wolny, a tycie czy utrzymywanie dotychczasowej wagi wynika z nadwyżki kalorycznej.

Może okazać się, że dwie szklanki soku pomarańczowego czy kawa latte wypijane codziennie to wcale nie jest „nic takiego”, ale właśnie wspomniana nadwyżka. Jeśli tyjesz na "ujemnym bilansie kalorycznym" pierwszą rzeczą, jaką musisz zrobić, to sprawdzić, w czym tkwi błąd.

Masz źle wyliczone zapotrzebowanie energetyczne

Jednym z najczęstszych błędów jest nieprawidłowo wyliczone zapotrzebowanie kaloryczne, a co za tym idzie — spożywanie zbyt wielu kalorii. Największy problem leży w ocenie poziomu aktywności fizycznej. Czasem wydaje nam się, że ćwicząc trzy razy w tygodniu, aktywność fizyczna jest na poziomie średnim. Niestety może to okazać się nieprawdą i twoja aktywność w rzeczywistości będzie na niskim poziomie.

Być może ćwiczysz tyle, ile deklarujesz, ale poza treningami w ciągu dnia nie jesteś zbytnio aktywny/a fizycznie. Wiele zależy od charakteru Twojej pracy i trybu życia. Możesz pracować w markecie i siedzieć przez większość czasu obsługując klientów przy kasie, ale możesz też rozkładać towar. Możesz mieć pracę biurową i stale siedzieć przy biurku, ale możesz też chodzić między pokojami i konsultować się ze współpracownikami. Widzisz różnicę? Te źle wyliczone 200 kcal może mieć ogromne znaczenie przy odchudzaniu.

Nieodpowiednio trenujesz

Może być tak, że zbyt duża redukcja kalorii (szczególnie przy małej podaży białka i węglowodanów w diecie) może wpłynąć na ilość i jakość treningów. Twoja regeneracja nie będzie efektywna. Będziesz trenować nieregularnie albo nie dawać z siebie wszystkiego, co przełoży się na ilość wydatkowanych kalorii.

Jak łatwo można wywnioskować, wpłynie to na efekt odchudzania. Jeśli wykonujesz ćwiczenia głównie z masą własnego ciała, to musisz mieć świadomość, że wraz ze spadkiem wagi będziesz zużywać mniej kalorii. Nie bój się treningów z ciężarami. Nie będziesz wyglądać jak monstrum, a zużyjesz znacznie więcej energii na tego typu wysiłek. Im więcej mięśni ma Twoje ciało, tym więcej tłuszczu spalisz.

Cierpisz na jakąś chorobę

Jedną z przyczyn niepowodzenia w redukcji może być choroba. Często spotykana wśród kobiet niemogących schudnąć jest nieuregulowana niedoczynność tarczycy. Może ona obniżyć wydatek energetyczny nawet o około 30%. Warto wybrać się do endokrynologa, by odpowiednio dobrał leki. Często jednak jest tak, że niedoczynność tarczycy stanowi świetne wytłumaczenie braku efektów, a problemem tak naprawdę jest nadwyżka kaloryczna. Osoba z uregulowaną niedoczynnością tarczycy raczej nie będzie mieć problemu z odchudzaniem z powodu samej choroby.

Również kluczem jest tu bilans energetyczny i jego składowe, nawet u osób, u których wydatek energetyczny będzie obniżony przez chorobę.

Źródła: https://www.researchgate.net/publication/322280421_Dietary_recommendations_for_hypothyroidism_and_Hashimoto's_disease

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.