O ile w świecie fitness nikt nie wątpi w znaczenie jakie dla budowy formy fizycznej ma odpowiedni sposób odżywiania, o tyle w sportach walki zależność ta jest często bagatelizowana. Panuje niepisane przekonanie, że w dyscyplinach takich jak boks, zapasy czy brazylijskie ju-jitsu sukcesy osiąga się dzięki odpowiednio ukierunkowanym, ciężkim treningom, a kwestia diety ma znaczenie jedynie wtedy gdy trzeba „zrobić wagę”, co w praktyce i tak sprowadza się przede wszystkim do drastycznych technik wywołujących odwodnienie niż realny ubytek tkanki tłuszczowej. Czy jednak takie podejście jest słuszne? Czy fighter naprawdę nie potrzebuje dobrej diety?
Sporty walki a konieczność wszechstronnego rozwoju zawodników
Nie trzeba się specjalnie interesować fizjologią wysiłku by przy okazji transmisji przypadkowej walki w TV zauważyć, że zawodnicy muszą charakteryzować się wszechstronnym przygotowaniem. Znaczenie ma tutaj nie tylko wydolność tlenowa, ale także siła, moc, wytrzymałość siłowa. Treningi są więc wielopłaszczyznowe i bardzo obciążające dla organizmu zawodników, stąd też by przynosiły efekty konieczne jest zapewnienie odpowiednich warunków dla prawidłowego przebiegu procesów regeneracyjnych umożliwiających naprawę mikrouszkodzeń mięśniowych, odnowę rezerw energetycznych, wyrównanie poziomu płynów i elektrolitów, utrzymanie w odpowiedniej kondycji stawów i ścięgien, zaleczenie drobnych (a niekiedy także poważnych) kontuzji.
Sposób odżywiania a regeneracja
Bez prawidłowej regeneracji nie da się budować formy sportowej. To na ile sprawnie organizm będzie się regenerował uzależnione jest nie tylko od ilości czasu poświęcanego na sen i odpoczynek, ale także od stanu odżywienia. Nie ulega żadnej wątpliwości, że poprzez odpowiedni dobór jakościowy i ilościowy pokarmów można w sposób wybitny wpłynąć na procesy odnowy powysiłkowej. Szczególnie istotne znaczenie ma posiłek potreningowy, który powinien dostarczać lekkostrawnych węglowodanów (ryż, ziemniaki, owoce, bataty), wysokojakościowego białka (mięso, ryby, jaja, nabiał), a także pewnej dawki sodu i potasu. Pozostałe posiłki spożywane w ciągu dnia również jednak w sposób istotny wpływają na procesy regeneracyjne, dlatego do właściwego doboru pokarmów należy się przykładać przez całą dobę, a nie tylko po wysiłku.
Sposób odżywiania a zdolności wysiłkowe
Jakościowy i ilościowy skład posiłków oprócz tego, że w sposób długofalowy wspomaga adaptację wysiłkową fighterów może przynosić także doraźne skutki, pożądane bądź niepożądane. Istotne znaczenie ma tutaj przede wszystkim posiłek spożywany przed treningiem. Ważne jest, by dostarczyć odpowiednią dawkę substratów energetycznych, które mogą zostać wykorzystane (obok glikogenu i rezerw tłuszczowych) w trakcie wysiłku. Warto więc na około 1 – 3h przed treningiem zjeść odpowiednio zbilansowany posiłek jednocześnie pamiętając, że jeśli będzie on zbyt obfity i zbyt ciężkostrawny może stanowić obciążenie energetyczne dla organizmu i powodować dyskomfort ze strony przewodu pokarmowego oraz przyczynić się do pogorszenia zdolności do skupiania uwagi. Im mniej czasu dzieli posiłek przedtreningowy od wysiłku tym powinien być on lżej strawny i mniejszy objętościowo.
Sposób odżywiania a masa i skład ciała
Pomijając dyscypliny takie jak sumo można zdecydowanie powiedzieć, iż tkanka tłuszczowa stanowi w przypadku fighterów niepotrzebny balast, który nie niesie za sobą istotnych walorów praktycznych. Stąd też utrzymanie nie tylko pożądanej masy, ale również należytego składu ciała w sposób istotny przekłada się zazwyczaj na uzyskiwane wyniki, a samym zawodnikom powinno zależeć na tym, by parametry te mieć pod kontrolą. Nie ulega wątpliwości, że jednym z kluczowych czynników mających wpływ na masę ciała i poziom tkanki tłuszczowej jest sposób odżywiania. Zarówno ilościowy jak i jakościowy dobór pokarmów ma tutaj niebagatelne znaczenie, dlatego zawodnicy powinni zwracać uwagę nie tylko na to ile jedzą, ale również na to co pojawia się na ich talerzach. Dotyczy to zarówno wszystkich etapów przygotowań treningowych, a zwłaszcza okresu robienia tzw. wagi.
Sposób odżywiania a kondycja psychiczna
O kwestii wpływu diety na stan umysłu mówi się stosunkowo niewiele, a szkoda, bo zależność ta może być istotna zarówno w ujęciu doraźnym jak i długoterminowym. Jeśli chodzi o wpływ chwilowy, to można przeprowadzić na sobie proste doświadczenie oceniając w skali 1 do 10 swój stan motywacji po spożyciu porcji łososia z warzywami i dla porównania – po zjedzeniu góry naleśników z dżemem. Konia z rzędem temu, kto po drugim zestawie będzie miał ochotę zrobić cokolwiek innego niż walnąć się na łóżko i uciąć sobie drzemkę. To co jemy wpływa na poziom neuroprzekaźników w naszym mózgu, stymulując bądź to do działania, bądź też - odbierając motywację. Jeszcze bardziej znaczący jest tutaj wpływ długofalowy. Okazuje się, że niedobory niektórych składników pokarmowych takich jak witamina D, magnez, kwasy omega 3 sprawiają, że trudniej nam podejmować się nowych wyzwań, częściej doświadczamy zniżki kondycji psychicznej, łatwiej ulegamy zwątpieniu. Wszystko to może mieć wpływ na rozwój formy sportowej.
Podsumowanie
O zawodnikach sportów walki, którzy nie przywiązują wagi do tego co pojawia się na ich talerzach, w zdecydowanej większości powiedzieć można, że nie wykorzystują w pełni swojego potencjału, no chyba że posiadają niebywałą intuicję i potrafią bez zastanowienia żywić się idealnie, co niestety zdarza się bardzo, bardzo rzadko. Nie ma wątpliwości co do tego, że poprzez odpowiednie ukierunkowanie diety można wpłynąć na rozwój kondycji fizycznej i psychicznej fighterów co już po krótkim czasie powinno się przełożyć na uzyskiwane wyniki.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
