Mimo tego, że świadomość dotycząca zdrowego odżywiania jest coraz większa, wciąż wiele osób przekonanych jest, że tłuszcz w diecie jest szkodliwy. Wiele osób uważa, że tłuszcz, który spożywamy wraz z żywnością, to ten sam tłuszcz, który magazynujemy w postaci tkanki tłuszczowej. Idąc tym tokiem myślenia, wydawać mogłoby się, że wystarczy wyeliminować/ograniczyć tłuszcz w diecie, po to, by spalić tkankę tłuszczową.
Przez wiele dziesięcioleci tradycyjną metodą odchudzania było poddanie się diecie niskotłuszczowej. Faktycznie, tłuszcz pokarmowy jest ponad dwa razy bardziej kaloryczny (9 kcal), niż białko (4 kcal) i węglowodany (4 kcal). Rezygnując więc ze spożycia tłuszczu, stosunkowo łatwo osiągnąć możemy deficyt kaloryczny niezbędny do tego, by chudnąć. O ile zmniejszenie ilości tłuszczów w diecie może być dobrym pomysłem, o tyle całkowita jego eliminacja z diety niekoniecznie stanowi najlepszy sposób na pozbycie się nadwagi czy otyłości. Tłuszcz pokarmowy nie jest zły. Jest nam potrzebny. Bardzo ważny jest jednak właściwy dobór źródeł tłuszczu w diecie.
Po co Ci tłuszcze w diecie?
Tłuszcze pełnią szereg ważnych funkcji w naszym organizmie, z tego względu nie możemy z nich zrezygnować lub drastycznie obniżyć ich spożycia.
Tłuszcze są drugim obok węglowodanów źródłem energii.
Witaminy A, D, E i K rozpuszczają się w tłuszczach. Oznacza to, że przy zerowym spożyciu tłuszczów, nie bylibyśmy w stanie dostarczyć do organizmu tych niezbędnym dla nas witamin.
Tłuszcze wpływają na spowolnienie opróżniania żołądka, dzięki czemu po ich spożyciu dłużej odczuwamy sytość.
Tłuszcze są nośnikiem smaku. Ich brak sprawia, że potrawy są mniej smakowite.
Tłuszcze to nie tylko energia, ale również NNKT, czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, do których zaliczamy kwasy tłuszczowe Omega 3 i Omega 6.
Właściwa ich podaż sprzyja regulacji przebiegu wielu przemian metabolicznych i może być pomocna w zmniejszaniu nadmiernej masy ciała.
Tłuszcze te są także potrzebne dla prawidłowego funkcjonowania układu krążenia i układu nerwowego. Ich brak sprzyja arytmiom, przyczyniać się może do obniżenia samopoczucia, a nawet depresji.
Jakich tłuszczów powinieneś kategorycznie unikać?
Ostatecznie to tłuszcze trans są jedynym rodzajem tłuszczu, który okazał się kategorycznie szkodliwy dla zdrowia. Tłuszcz trans, którego należy unikać, jest produktem ubocznym częściowo uwodornionych olejów. Kwasy trans występują w naturalnych produktach w śladowych ilościach. Ich głównym źródłem jest żywność wysokoprzetworzona. Cząsteczki kwasów „trans” mają sztucznie zmienione właściwości chemiczne, czego skutkiem jest zupełnie odmienny metabolizm.
Czy od tłuszczów przytyjesz?
Przytyjesz, jeśli będziesz w nadwyżce kalorycznej i niezależnie od tego, czy osiągniesz ją, spożywając zbyt dużo tłuszczów czy zbyt dużo węglowodanów. Całkowita rezygnacja z tłuszczów w diecie nie jest dobrym pomysłem — prędzej czy później doprowadzi Cię do problemów zdrowotnych.
Warto natomiast kontrolować ilość spożywanych tłuszczów w diecie (do sałatki wystarczy łyżka oliwy z oliwek, a nie pół butelki; jako przekąska sprawdzi się garstka orzechów, a nie cała ich paczka), a także zwracać uwagę na rodzaj tłuszczów, jakie obecne są w naszej diecie (unikaj słodyczy, słodkich, tłustych wypieków, frytek smażonych na głębokim tłuszczu, sięgaj po oliwę z oliwek, awokado, orzechy, tłuste ryby morskie).
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.